Dron zakłócił lądowanie samolotu prezydenta Litwy

Samolot z prezydentem Litwy miał problemy z lądowaniem

Rzecznik litewskiego prezydenta Tomas Beržinskas wyjaśnił, że podczas zbliżania się do Wilna piloci otrzymali informację o zauważonym w pobliżu lotniska dronie. Uznano, że lądowanie nie jest bezpieczne. Maszyna leciała z Helsinek.

Według litewskich mediów, samolot przez dłuższy czas krążył nad miastem. Zgłoszenie o bezzałogowcu napłynęło od służb bezpieczeństwa. Ruch lotniczy został na krótko wstrzymany, a po upewnieniu się, że zagrożenia nie ma - wznowiony. Trwa ustalanie, jaka jednostka mogła zakłócić prezydencki lot.

Do podobnego incydentu doszło pod koniec sierpnia, gdy również zauważono drona w pobliżu Wilna. Początkowo podejrzewano, że jednostka należy do jednej z litewskich firm ochroniarskich, jednak przedstawiciele spółki temu zaprzeczyli.

• USA i UE o akcesji Ukrainy. Trump zadzwonił do Orbana
  
• Nowe zasady wjazdu do Niemiec od września. To musisz wiedzieć
• Zełenski: najpierw gwarancje bezpieczeństwa, potem spotkanie z Putinem

Źródło: Polskie Radio/mg