Tak ma wyglądać skład Polski na mecz z Holandią. Jak zagrają Polacy?
Tylko godziny dzielą kibiców od rozpoczęcia meczu Holandia - Polska w eliminacjach mistrzostw świata. Biało-Czerwoni nie są faworytem, jednak spróbują zaskoczyć rywali. Jan Urban ma już w głowie skład na Holandię. Jak będzie wyglądała jedenastka w jego debiucie?
2025-09-04, 08:02
Przewidywany skład Polski na mecz z Holandią
Debiut Jana Urbana w roli selekcjonera reprezentacji i powrotu do niej po krótkim rozbracie Roberta Lewandowskiego będą najważniejszymi wydarzeniami spotkania Holandia - Polska. Pierwszy gwizdek meczu w Rotterdami już w czwartek o godzinie 20.30. Oczekiwanie na starcie z najlepszym zespołem grupy G dobiegło końca, ale co nas w nim czeka?
63-letni Urban jest trenerem Biało-Czerwonych od połowy lipca, a stanowisko objął ponad miesiąc po rezygnacji Michała Probierza, pod którego wodzą w trzech meczach kwalifikacji do przyszłorocznego mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku zespół zdobył sześć punktów i znalazł się w trudnej sytuacji - zarówno jeśli chodzi o miejsce w tabeli, jak i atmosferę w drużynie po odebraniu opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu. W marcu wygrali w Warszawie z Litwą 1:0 i Maltą 2:0, ale w czerwcu ulegli w Helsinkach Finlandii 1:2.
W przewidywanej jedenastce największą niewiadomą jest pozycja bramkarza, a walka o miejsce między słupkami rozgrywa się pomiędzy Łukaszem Skorupskim i Kamilem Grabarą. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, skład na Holandię będzie wyglądał następująco:
Skorupski/Grabara - Cash, Kędziora, Bednarek, Kiwior - Kamiński, Slisz, Zieliński, Szymański, Zalewski - Lewandowski.
- Mam w głowie pierwszy skład. Przyjechaliśmy tutaj z myślą, żeby skomplikować życie Holendrom, bo wiadomo, kto jest faworytem tego spotkania - mówił Urban na środowej konferencji prasowej.
Holandia – Polska: Przewidywany skład na mecz el. MŚ 2026
"Oranje" przystąpili do eliminacji dopiero w czerwcu, ponieważ w marcu uczestniczyli jeszcze w rozgrywkach Ligi Narodów. W grupie G zdążyli już pokonać Finlandię 2:0 i Maltę 8:0. Choć zajmują drugie miejsce, za mającą punkt więcej, ale po rozegraniu czterech spotkań Finlandią, to od początku byli głównym faworytem rywalizacji o bezpośrednią przepustkę na mundial.
Oprócz debiutu Urbana ważnym wydarzeniem czwartkowego meczu na stadionie De Kuip będzie powrót do reprezentacji Lewandowskiego. 37-letni snajper Barcelony nie zaliczył długiego rozbratu z Biało-Czerwonymi, a Urban od początku deklarował, że jego pierwszym celem jest przywrócenie kadrze "Lewego”. Rekordzista kadry w czwartek dodatkowo po raz 94. założy kapitańską opaskę i wyprowadzi kolegów na boisko.
Początek sezonu napastnika jest jednak daleki od oczekiwań - z powodu urazu stracił on końcówkę przygotowań i start rozgrywek La Liga. Obecnie musi walczyć o powrót do składu "Dumy Katalonii", a na konferencji prasowej przyznał, że nie jest pewien, ile minut zdoła zagrać. Powinien znaleźć się w wyjściowym składzie, jednak Urban także przyznał, że musi odpowiednio zarządzać jego siłami.
Polska ostatni raz z Holandią zmierzyła się w fazie grupowej ubiegłorocznych ME, przegrywając w Hamburgu 1:2. Była to 20. konfrontacja obu zespołów i 10. porażka Biało-Czerwonych. Wcześniej zagrali z tym rywalem pamiętne spotkanie pod wodzą Czesława Michniewicza.
Sytuacja w grupie eliminacyjnej do mundialu 2026 jest trudna. Po czterech kolejkach Polacy zajmują trzecie miejsce z dorobkiem 6 punktów - tyle samo co druga Holandia i o jeden mniej niż liderująca Finlandia. Kluczowe będą najbliższe spotkania: 4 września Polacy zagrają na wyjeździe z Holendrami, a 7 września podejmą w Chorzowie Finów.
- Jan Tomaszewski wybrał "jedynkę" w bramce reprezentacji. Zaskoczył
- Jan Urban już wie. Oto skład Polski na Holandię
- AI wskazało kiedy koniec kariery Roberta Lewandowskiego. Tu zagra po Barcelonie
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps