Jan Urban wierzy w zwycięstwo nad Finlandią. "To inny poziom niż Holandia"
Selekcjoner Jan Urban twierdzi, że jeśli reprezentacja Polski przeciwko Finlandii zaprezentuje się roównie dobrze jak w meczu z Holandią, to nie będzie musiała się martwić o wynik. Trener wierzy też, że do walki jego podopieczych natchną kibice.
2025-09-06, 16:30
Polacy żądni rewanżu
Polacy chcą zrewanżować się za czerwcową porażkę w Helsinkach 1:2. Zwycięstwo w rewanżu pozwoli "odskoczyć" od Finów w tabeli - obecnie prowadząca Holandia, Polska i Finlandia mają po siedem punktów. "Oranje" zdobyli je w trzech, a pozostałe drużyny w czterech spotkaniach. Jakub Kamiński wierzy, że w niedzielę Biało-Czerwoni dopiszą kolejne trzy "oczka".
- Musimy wyjść na boisko i grać odważnie, z ambicją i charakterem. Gramy u siebie i jesteśmy faworytami spotkania. Jesteśmy w pełnej gotowości i wierzymy w zwycięstwo - oświadczył.
Dobry wynik w Rotterdamie dał spory powiew optymizmu przed meczem z Finlandią. Dostrzega to również Kamiński.
- Atmosfera jest bardzo dobra. W Rotterdamie pokazaliśmy cechy wolicjonalne i mimo że nie mieliśmy zbyt często piłki, gdybyśmy zachowali się lepiej w kilku sytuacjach, moglibyśmy nawet wygrać - powiedział. - Tylko wynikami możemy odbudować zaufanie kibiców. Jeśli one się poprawią, to wróci wiara kibiców. Chcemy też, by styl gry był lepszy. Gramy nie tylko dla siebie czy swoich rodzin, ale wszystkich Polaków. Chcemy ponieść kibiców i zdominować rywala. Nie możemy dać im chwili wytchnienia - dodał.
Jan Urban poinformował, że wszyscy kadrowicze są zdrowi i gotowi do gry w niedzielę. Selekcjoner jest zdania, że postawa tak dobra jak w Rotterdamie powinna pozwolić Polakom na zwycięstwo w meczu z Finlandią.
- Możemy zagrać tak jak z Holandią, ale ten mecz będzie wyglądał zupełnie inaczej, bo i rywal jest na innym poziomie. To spotkanie, gdzie obie drużyny wiedzą, o co grają. Musimy być gotowi na to, że Finlandia się otworzy i nie będzie interesował jej remis. Wtedy to będzie bardzo widowiskowy mecz. W przeciwnym razie będziemy musieli grać atakiem pozycyjnym, który trenowaliśmy - prognozuje.
Urban przyznał również, że odczuwa rosnące wsparcie ze strony polskich kibiców, których w niedzielę na stadion ma przyjść ponad 50 tysięcy.
- Da się odczuć, że ludzie są zadowoleni z naszej gry. Kibic zawsze będzie oglądał reprezentację Polski. Czasem popsioczy, ale na mecz i tak przyjdzie. Jeśli widzi nowe otwarcie, tak jak teraz po zmianie trenera i dobre spotkanie z takim rywalem jak Holandia, to zwiększa zainteresowanie. Zespół zdaje sobie sprawę, że to był pierwszy mały kroczek - podkreśla.
Mecz z Finlandią rozpocznie się o godz. 20:45 w niedzielę 7 września. Areną starcia będzie Stadion Śląski w Chorzowie.
Polska - Finlandia na antenie radiowej Jedynki
Transmisja programu w Programie 1 Polskiego Radia, przedmeczowe studio skupia się o godzinie 20:00. Spotkanie skomentują Filip Jastrzębski oraz Tomasz Kowalczyk.
Zobacz także:
- Tabela grupy G eliminacji MŚ 2026 po meczu z Holandią. Na którym miejscu Polska?
- To będzie kluczowy mecz Polaków w el. MŚ 2026. Ogromna szansa dla kadry
- Tak Holendrzy nazwali mecz z Polską. Użyli jednego słowa
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG