UE odpowiada na rosyjskie drony nad Polską. Tomasz Zając: to potężne narzędzie

Polska uruchomiła artykuł 4. NATO. Szefowa KE zapewniła o solidarności z Polską. - UE działa powoli, ale stara się reagować adekwatnie - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Zając z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

2025-09-10, 15:09

UE odpowiada na rosyjskie drony nad Polską. Tomasz Zając: to potężne narzędzie
Służby w miejscu uderzenia drona w miejscowości Wyryki. Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Polska oficjalnie wystąpiła o konsultacje w NATO w ramach artykułu 4. Paktu Północnoatlantyckiego
  • W nocy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Polskie służby zestrzeliły 19 obiektów
  • Unia Europejska nie może wprost finansować inicjatyw wojennych - powiedział Tomasz Zając, komentując reakcję wspólnoty

Solidarność z Polską, wzmocnienie wschodniej flanki i sankcje na Rosję - taka jest odpowiedź Komisji Europejskiej na zagrożenie ze strony Moskwy. Szefowa Komisji potępiała naruszenie przez rosyjskie drony przestrzeni powietrznej Polski. Ursula von der Leyen wystąpiła na sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, wygłaszając orędzie o stanie Unii. Przewodnicząca Komisji w ostatnim momencie wprowadziła poprawki do przemówienia. Fragmentu o Polsce nie było w rozesłanym mediom przygotowanym wcześniej wystąpieniu. Ursula von der Leyen, w reakcji na zagrożenie ze strony Rosji, mówiła także o konieczności wzmocnienia obrony wschodniej flanki, o zwiększeniu nadzoru satelitarnego i o budowie tak zwanego muru dronowego. W odpowiedzi na wtargnięcie dronów, Polska uruchomiła art. 4. NATO

Gość Polskiego Radia 24 wskazał, że choć unijne młyny mielą powoli, dopisanie fragmentu o solidarności z Polską pokazuje, że UE stara się reagować adekwatnie. -  Unia Europejska to jest potężne narzędzie, które swojej podstawie, w źródle jest przede wszystkim instytucją ekonomiczną, natomiast musi się dostosować do sytuacji środowiska bezpieczeństwa, które się zmienia - powiedział Tomasz Zając. Przypomniał, że w traktatach jest zapisane, że UE nie może wprost finansować inicjatyw wojennych, śmiercionośnej broni. Dodał, że Unia stara się teraz tworzyć narzędzia dopasowane do nowej sytuacji. 

Posłuchaj

Tomasz Zając o reakcji UE na wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski (Temat dnia) 16:03
+
Dodaj do playlisty

Solidarność UE z gwiazdką

Ekspert mówił, że unijna solidarność to "solidarność z gwiazdką". Wyjaśnił, że większość państw ma świadomość wyzwania, przed którym stanęła UE, ale Węgry i Słowacja odstają. Podkreślił, że pomimo oporu i wkładania kija w szprychy, UE udaje się przeforsować różnego rodzaju inicjatywy wspierające Ukrainę. Przyznał, że pokonanie tego oporu odbija się na tempie podejmowania decyzji.  

Tomasz Zając zwrócił uwagę, że Ursula von der Leyen w swoim przemówieniu poruszyła wątek odejścia od zasady jednomyślności. Ocenił, że to "wołanie na pustyni". - Nie ma zupełnie zgody i apetytu wśród państw członkowskich, żeby zrezygnować z tej jednomyślności - dodał. Jego zdaniem apel szefowej KE może wynikać z frustracji, że UE działa tak powoli. - Będziemy potrzebowali tego, żeby Unia z dnia na dzień miała narzędzia, żeby odpowiedzieć na agresywne ataki Rosji - podsumował.


Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Zieliński
Opracowanie: Filip Ciszewski

Polecane

Wróć do strony głównej