Co wiemy do tej pory? 15 miejscowości, gdzie spadły szczątki dronów

Miejsca odnalezienia rosyjskich dronów

Służby znalazły szczątki rosyjskich dronów w 15 miejscowościach po nocnym naruszeniu przestrzeni powietrznej. MSWiA i prokuratura przekazały, że szczątki znajdowały się w miejscowościach:

• Czosnówka (pow. bialski, woj. lubelskie),
• Cześniki (pow. zamojski, woj. lubelskie),
• Krzywowierzba-Kolonia (pow. parczewski, woj. lubelskie),
• Mniszków (pow. opoczyński, woj. łódzkie),
• Oleśno (pow. elbląski, woj. warmińko-mazurskie),
• Wielki Łan (pow. włodawski, woj. lubelskie),
• Wohyń (pow. radzyński, woj. lubelskie),
• Wyhalew (pow. parczewski, woj. lubelskie),
• Wyryki (pow. włodawski, woj. lubelskie),
• Zabłocie-Kolonia (pow. bialski, woj. lubelskie),
• Nowe Miasto nad Pilicą (pow. grójecki, woj. mazowieckie),
• Korytnica (pow. węgrowski, woj. mazowieckie),
• Bychawka Trzecia (pow. lubelski, woj. lubelskie),
• Sobótka (pow. opatowski, woj. świętokrzyskie),
• Czyżów (pow. buski, woj. świętokrzyskie).

Wcześniej rzeczniczka MSWiA informowała również o znalezieniu szczątków jednego pocisku. W działania związane z poszukiwaniem szczątków dronów zaangażowanych jest około 12 tys. policjantów. W przypadku znalezienia takich obiektów policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenia i informują żołnierzy Wojska Polskiego.

Rosyjskie drony w Polsce. "19 naruszeń"

W nocy z wtorku na środę rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Szczegóły przedstawił po godz. 10.00 w Sejmie premier Donald Tusk. Poinformował, że o godz. 22.06 we wtorek Wojsko Polskie miało informację o rozpoczęciu zmasowanego ataku powietrznego z użyciem dronów i rakiet ze strony Rosji na Ukrainę.

- W związku z tym Dowództwo Operacyjne podniosło gotowość sił i środków w operacji Wschodnia Zorza. Oprócz systemów naziemnych do działań w powietrzu aktywowano samoloty wczesnego ostrzegania typu Saab i AWACS. Było to działanie sojusznicze w ramach NATO. W przewidywany rejon działania skierowano dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce Mi-24, M-17 i Black Hawk - przekazał premier.

Pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej zanotowano około godz. 23.30 we wtorek, a ostatnie około godz. 6.30 w środę. Premier przekazał, że zanotowano i precyzyjnie namierzono 19 naruszeń przestrzeni powietrznej, jednak nie są to ostateczne dane. Podkreślił, że po raz pierwszy w czasie tej wojny spora część dronów nadleciała nad Polskę bezpośrednio z Białorusi.

Czytaj także:

• Alert RCB ws. dronów przyszedł za późno? Minister odpowiada
  
• Czym jest artykuł 4 NATO i jak różni się od artykułu 5?
  
• Nalot rosyjskich dronów nad Polską. Koziej: to nie był przypadek

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł