Tusk: w Ustce dojdzie do bezprecedensowych ćwiczeń

- Jest bardzo ważne w tych trudnych, krytycznych czasach, aby świat widział, że NATO i Polska są przygotowane do różnych scenariuszy i zagrożeń - powiedział premier Donald Tusk o ćwiczeniach wojskowych na Wybrzeżu o kryptonimie "Żelazny Obrońca" i "Jesienny Ogień", będących odpowiedzią - jak przyznał szef rządu - na rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad.

2025-09-16, 14:21

Tusk: w Ustce dojdzie do bezprecedensowych ćwiczeń
Donald Tusk na briefingu prasowym w Ustce. Foto: PAP/Andrzej Jackowski

Ćwiczenia w Ustce. Premier: manewry mają charakter obronny

Premier Tusk podczas wystąpienia w Ustce, zapowiedział, że na miejscowym poligonie dojdzie do bezprecedensowych ćwiczeń. Wojskowi użyją w nich m.in. systemów Patriot i HIMARS. - Ponadto po raz pierwszy będziemy organizowali ćwiczenia z użyciem zintegrowanego systemu zarządzania walką. Tylko USA i Polska obecnie ćwiczą tego rodzaju możliwości - podkreślił szef rządu.

Wskazał, że zintegrowany system zarządzania polem walki "umożliwi pełną koordynację działań zarówno w powietrzu, jak i na lądzie". - Pozwoli na zintegrowanie naszych działań z całym kompleksem rozwiązań Tarczy Wschód - powiedział Donald Tusk.

Dodał, że w manewry zaangażowano kilkadziesiąt tysięcy polskich żołnierzy. - Tylko dzisiaj w ćwiczeniach bierze udział 18 tys. żołnierzy. Od początku tych ćwiczeń brało w nich udział ponad 60 tys. żołnierzy. W przygniatającej większości mówimy o polskich żołnierzach. To pokazuje skalę tych manewrów oraz stopień mobilizacji politycznej całego NATO - zaznaczył.

Donald Tusk podziękował też sojusznikom, zwłaszcza USA. - Wszyscy solidarnie działamy na rzecz zdolności obronnych NATO. Te manewry mają charakter obronny i są odpowiedzią na agresywne manewry po drugiej stronie granicy - kontynuował premier.

Szef MON: ćwiczenia nie zaburzają harmonogramu poszczególnych jednostek

Wraz z Donaldem Tuskiem w Ustce obecny był również m.in. wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. - Manewry nie zaburzają zdolności obronnych Wojska Polskiego. Operacje, takie jak: Bezpieczne Podlasie czy Baltic Sentry - wciąż funkcjonują - podkreślił minister obrony narodowej.

Odpowiedź na manewry Zapad

W Ustce wojsko zaprezentuje zintegrowane działanie jednostek morskich, powietrznych i lądowych. Na morskim poligonie będą razem działać artylerzyści, przeciwlotnicy oraz operatorzy systemów bezzałogowych.

Ćwiczenia o kryptonimie "Żelazny Obrońca" są odpowiedzią polskich władz i dowódców wojskowych na rosyjsko-białoruskie manewry Zapad.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/łl


Polecane

Wróć do strony głównej