Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Premierka Danii mówi o ataku

Premierka Danii Mette Frederiksen nazwała poniedziałkowe zakłócenia na lotnisku w Kopenhadze najpoważniejszym dotąd atakiem na infrastrukturę krytyczną kraju. Ruch wstrzymano na cztery godziny z powodu dużych dronów. We wtorek utrudnienia mają być kontynuowane.

2025-09-23, 10:27

Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Premierka Danii mówi o ataku
Drony nad Kopenhagą. Premier Danii: to atak na infrastrukturę. Foto: PAP/EPA/STEVEN KNAP, LUDOVIC MARIN/AFP/East News

Premierka Danii o dronach nad lotniskiem w Kopenhadze: najpoważniejszy dotąd atak 

W nocy na cztery godziny wstrzymano ruch lotniczy nad Kopenhagą w związku z obecnością niezidentyfikowanych dronów w przestrzeni powietrznej lokalnego lotniska. Duńska premierka Mette Frederiksen oceniła w oświadczeniu - m.in. dla duńskiej telewizji TV 2, że incydent ten stanowi "najpoważniejszy dotąd atak na infrastrukturę Danii". Podkreśliła, że "nie wyklucza się żadnych opcji dotyczącego tego, kto za tym stoi".

- Jest oczywiste, że nawiązuje to do rozwoju sytuacji, którą ostatnio mogliśmy zaobserwować w związku z innymi atakami dronów, naruszeniami przestrzeni powietrznej i atakami hakerów na europejskie lotniska - dodała.

Media: drony nad lotniskiem w Kopenhadze to może być wojna hybrydowa

Według gazety "Berlingske", "biorąc pod uwagę dostępne informacje, rząd Danii nie jest w stanie oskarżyć Rosji". "Policja oznajmiła na konferencji prasowej, że za dronami stał "kompetentny sprawca". Oznacza to, że może być nim obce państwo. Bezzałogowce zachowywały się w taki sposób, aby zostały wykryte" - podkreślono.

Podobnie ocenił dziennik "Politiken", uznając określenie "kompetentny sprawca" za synonim państwa dysponującego znacznymi zasobami, a nie osób prywatnych. Autor komentarza przypomniał, że duńskie władze od dawna ostrzegały, że Rosja może przeprowadzić ataki hybrydowe na Danię, aby wywołać niepokój w społeczeństwie oraz osłabić wolę wspierania Ukrainy.

Gazeta "Berlingske" nazwała te incydenty "prawdziwym koszmarem dla duńskich władz". "Brakuje skutecznej obrony przed dronami, zwłaszcza na obszarach gęsto zaludnionych. Lotnisko w Kopenhadze posiada radar, który wykrywa takie obiekty, ale do ich zestrzelenia droga jest daleka. Jest to zarówno trudne, jak i niebezpieczne, dlatego w tym przypadku policja postanowiła poczekać" - podkreślono. W pobliżu lotniska znajdują się osiedla domów jednorodzinnych.

Dania wprowadziła przepisy o neutralizacji dronów

W Danii 1 lipca weszły w życie przepisy umożliwiające wojsku "neutralizację" obcych dronów w pobliżu obiektów wojskowych i na poligonach. Ponadto cywilni zarządcy infrastruktury, w tym lotnisk i portów, mają wkrótce uzyskać prawo neutralizacji "obiektów niewspółpracujących". Projekt ustawy w tej sprawie jest w trakcie konsultacji.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej