Chiny i Rosja zacieśniają współpracę wojskowych uczelni. Tak omijają sankcje
Badania australijskiego think tanku ASPI wykazały, że od 2019 roku chińskie uczelnie wojskowe znacząco zwiększyły współpracę z analogicznymi instytucjami rosyjskimi. To złagodziło skutki międzynarodowych sankcji nakładanych na Rosję.
2025-09-28, 18:08
Gdy świat odwraca się od Rosji, Chiny zacieśniają współpracę
Z analiz Australijskiego Instytutu Polityki Strategicznej (ASPI) wynika, że współpraca naukowa między Chinami a Rosją znacząco wspiera rozwój chińskich technologii wojskowych i kosmicznych. Według monitoringu prowadzonego od 2019 roku i potwierdzonego przez Radio Swoboda, 68 chińskich uczelni powiązanych z sektorem obronnym zacieśniło relacje z rosyjskimi partnerami. Współpraca obejmuje m.in. badania nad silnikami lotniczymi, dronami, systemami uzbrojenia i technologiami podwójnego zastosowania.
ASPI przypomina, że dawniej w Chinach funkcjonowało jedynie siedem uczelni kształcących kadry wojskowe, zwanych "siedmioma synami obrony narodowej". Obecnie liczba ta wzrosła do 68, a większość z nich została podporządkowana wojsku lub Państwowemu Urzędowi Nauki, Technologii i Przemysłu, który wspiera chiński sektor obronny. Do najaktywniejszych ośrodków należą Beihang University w Pekinie, Xi’an University of Technology i Harbin Institute of Technology, które prowadzą wspólne projekty z rosyjskimi instytutami, m.in. w Moskwie i Petersburgu.
Korzyści są obustronne. Rosja omija sankcje
ASPI zapowiedział rozszerzenie projektu China Defence Universities Tracker o kolejne uczelnie, w tym Chińską Akademię Nauk. Eksperci ostrzegają, że ta współpraca może pomóc Rosji w omijaniu skutków prowadzenia wojny z Ukrainą, a w szczególności sankcji. Umożliwia również pozyskiwanie nowoczesnych technologii do prowadzenia wojny. Chiny natomiast uniezależniają się od zagranicznych źródeł w rozwoju sektora obronnego.
Czytaj także:
- Kosmiczny wyścig. "Tam chińska noga może stanąć pierwsza"
- Sikorski mówi o zmuszeniu Rosji do pokoju. Wskazuje na Chiny
- Dlaczego prezydent USA atakuje Chiny? Komentarz eksperta po wystąpieniu Trumpa w ONZ
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL