Tusk po przesłuchaniu Ziobry. "Zero komentarza"

Przesłuchanie Ziobry. Tusk: zero komentarza

"Nie pytajcie mnie, co myślę o zeznaniach pana Zbigniewa Z. Zero komentarza" - napisał Donald Tusk w serwisie X. Wpis premiera wywołał liczne komentarze.

Ziobro: Pegasus nie był wykorzystywany do inwigilacji przeciwników politycznych

Zbigniew Ziobro zeznał przed komisją śledczą, że system Pegasus nie był wykorzystywany do inwigilacji przeciwników politycznych. Odpowiadając na pytania posła Sławomira Ćwika z Polski 2050, przyznał, że wiadomo mu o sprawie posła Krzysztofa Brejzy, ale zaprzeczył, że celem było nielegalne inwigilowanie przeciwnika politycznego.

Były minister sprawiedliwości (w rządzie Zjednoczonej Prawicy) zeznał przed sejmową komisją śledczą, że system Pegasus był stosowany m.in. w sprawie byłego ministra w rządzie Donalda Tuska - Sławomira Nowaka, a także Polnordu i Romana Giertycha. Mówił, że to narzędzie umożliwiło organom ścigania walkę z zorganizowanymi grupami przestępczymi. Padły mocne słowa, po których Roman Giertych zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury.

Odpowiedzialność za zakup Pegasusa

Ziobro podkreślił przed komisją, że choć konkretne decyzje zapadały w innych resortach, to on był inicjatorem sfinansowania systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości i przyjmuje za to odpowiedzialność.

Były minister sprawiedliwości po raz pierwszy zeznawał przed komisją śledczą, która starała się o jego stawiennictwo dotąd osiem razy bezskutecznie. Dopiero obecne, dziewiąte przesłuchanie było możliwe dzięki doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości przez policję.

• Kwiatkowski o Ziobrze. "Słupem był w tym ministerstwie"
• Pegasus został użyty wobec Nowaka. Ziobro: skuteczne narzędzie

Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/jp/łl