Robert Lewandowski ma ofertę od giganta. Może spełnić życzenie swojego ojca

Robert Lewandowski kuszony przez Milan

Agent "Lewego" Pini Zahavi otrzymał propozycję od dyrektora sportowego Milanu Igliego Tare. "Rossoneri" są zainteresowani sprowadzeniem Polaka po zakończeniu sezonu, kiedy wygaśnie jego kontrakt z "Dumą Katalonii". W umowie napastnika istnieje jednak zapis nt. przedłużenia o rok. Na razie jednak nie wiadomo czy Barcelona będzie nim zainteresowana.

"Plan dalszej kariery Lewandowskiego jest jasny i obejmuje priorytetowe traktowanie Barçy. Jeśli klub zechce, aby ten kontynuował w nim swoją karierę, będzie skłonny podjąć ten wysiłek finansowy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jeśli nie, wysłucha propozycji zarówno w Europie, jak i na innych rynkach. Są arabskie drużyny, które prawdopodobnie są skłonne zapłacić Lewandowskiemu prawdziwe miliony, ale Milan został zaproponowany jako opcja na wypadek, gdyby ten chciał kontynuować rywalizację w Europie na najwyższym poziomie" - pisze kataloński "Sport".

Z kolei "Mundo Deportivo" zwraca uwagę na innych znakomitych napastników, którzy jesień kariery spędzili właśnie na San Siro i znakomicie spisywali się w barwach Milanu.

"To nie byłby pierwszy raz, kiedy Milan zwrócił się do doświadczonego środkowego napastnika, aby spróbować rozwiązać problem. Zlatan Ibrahimović i Olivier Giroud to niedawne przykłady, a biorąc pod uwagę wiek Lewandowskiego, który ma 37 lat, bez wątpienia byłby to zwycięski ruch, gdyby się ziścił" - analizuje dziennik.

Ojciec "Lewego" widział go we Włoszech

Przy okazji transferowych spekulacji w mediach społecznościowych przypomniano nagranie z 1996 roku, gdy ojciec Roberta Lewandowskiego składał synowi świąteczne życzenia.

- Ja Tobie życzę, żebyś był bogaty, żebyś grał w piłkę nożną w 1. lidze włoskiej, zarabiał kupę pieniędzy i na starość będziesz tatusia utrzymywał! - powiedział z uśmiechem.

Transfer do ligi włoskiej, która w latach 90. była najmocniejszą w Europie, wciąż jest możliwy. Niestety pan Krzysztof nie mógł cieszyć się sukcesami syna, ponieważ zmarł w 2005 roku, a więc trzy lata przed jego transferem do Lecha Poznań i początkiem jego wielkiej kariery.

• Robert Lewandowski zdecydował, gdzie zagra. Czeka go trudna rozmowa
• Robert Lewandowski trafia, Barca wygrywa! Zobacz gole z meczu Barcelona - Sociedad
• Na ten dzień Barcelona czeka od dawna. Pojawiła się data powrotu na Camp Nou       

Źródło: PolskieRadio24.pl/BG