Ważne zmiany w energetyce od 1 października
Ceny energii elektrycznej w ostatnim kwartale roku nie wzrosną dla większości Polaków. Prezes URE zatwierdził taryfy pięciu największym dostawcom energii, a rząd kontynuuje do końca roku mrożenie cen energii.
2025-10-01, 10:03
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Rząd kontynuuje mrożenie cen energii na poziomie 500 zł/MWh do końca roku. Będzie jednak robił to niższym kosztem
- Prezeska URE zatwierdziła cenniki pięciu największych dostawców energii - PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Tauron Sprzedaż GZE, Enea i Energa Obrót - średnia cena to 572,64 zł/MWh i jest niższa od dotychczasowej
- Ceny mrożone są w taryfach regulowanych. W wolnorynkowych dostawcy mogą ustalać stawki rynkowe
Ceny energii od 1 października - duże zmiany w taryfach
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy pięciu największych dostawców energii - PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Tauron Sprzedaż GZE, Enea i Energa Obrót. Nie zatwierdzona została taryfa warszawskiego E.ON. Nowe cenniki obowiązują między 1 października a 31 grudnia 2025.
Nowe stawki cen za dostarczanie energii elektrycznej nie zmienią jednak niczego w rachunkach większości Polaków. Do końca roku zostało bowiem przedłużone mrożenie cen energii, więc stawka za MWh wyniesie nadal 500 zł netto.
🔮 Co z cenami prądu po Nowym Roku?
Mrożenie cen w obecnej formie kończy się 31 grudnia. Rząd rozważa trzy główne scenariusze na 2026 rok.
Scenariusz 1: Powrót do taryf URE
Rząd całkowicie rezygnuje z mrożenia. Wtedy zapłacimy cenę zatwierdzoną przez Urząd (obecnie ok. 573 zł/MWh), plus opłaty dystrybucyjne.
Scenariusz 2: Częściowe mrożenie
Rząd może wprowadzić nowy, wyższy limit cenowy (np. 600 zł/MWh) lub limity zużycia, dopłacając tylko do pewnego poziomu lub tylko najuboższym.
Scenariusz 3: Bony energetyczne
Zamiast mrozić cenę dla wszystkich, rząd może wprowadzić system dopłat (bonów) dla gospodarstw domowych o najniższych dochodach.
Decyzje w tej sprawie zapadną w najbliższych miesiącach.
Ceny zatwierdzone przez URE średnio wynoszą 572,64 zł/MWh i spadły z średniego poziomu 622,8 zł. Najwyższe ceny mają PGE Obrót i Enea, w których energia kosztuje teoretycznie 576 zł/MWh w taryfie G11.
Rząd cieszy się z niższych kosztów mrożenia
Spadek nominalnych cen energii w podstawowej taryfie to dobra wiadomość dla rządu. Dzięki temu mrożenie cen energii, przedłużone do końca roku, będzie tańsze. Rząd dokłada bowiem dostawcom energii różnicę w cenie między poziomem 500 zł/MWh a taryfą zatwierdzoną przez URE.
- Niższe taryfy oznaczają także niższe koszty mrożenia i więcej środków w budżecie na inne ważne wydatki, takie jak bezpieczeństwo, ochrona zdrowia czy wsparcie społeczne - wyjaśnił minister energii Miłosz Motyka.
💰 Taryfa urzędowa a umowa rynkowa. Sprawdź, którą masz i dlaczego to kluczowe
Uważaj! Mrożenie cen i taryfy URE dotyczą tylko gospodarstw domowych, które korzystają ze standardowej, "urzędowej" taryfy G11. Jeśli w ostatnich latach podpisałeś z sprzedawcą prądu umowę z gwarancją stałej ceny lub inną ofertę rynkową, Twoje stawki mogą być inne i mrożenie cen może Cię nie dotyczyć. Sprawdź swoją ostatnią fakturę za prąd – znajdziesz tam informację o swojej taryfie lub typie umowy. To kluczowe, by wiedzieć, ile naprawdę zapłacisz.
W Polsce ze wsparcia rządu w zakresie mrożenia cen energii korzysta do 10 mln gospodarstw domowych.
Czytaj także:
- Ile zapłacimy za energię w 2026? PGE chce cen powyżej 500 zł za MWh
- System kaucyjny wystartował tylko teoretycznie. Co naprawdę czeka nas po 1 października?
- Prąd będzie tańszy? Minister energii zapowiada niższe taryfy
Źródło: PAP/URE/Next.gazeta.pl/Andrzej Mandel