Blackout w Czarnobylu. Awaria zasilania w elektrowni jądrowej

Stan wyjątkowy w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W wyniku rosyjskiego ataku obiekt całkowicie utracił zasilanie, ciemność zapanowała także pod kopułą nowego sarkofagu. Pracownicy robią wszystko, by przywrócić dopływ energii elektrycznej.

2025-10-01, 20:35

Blackout w Czarnobylu. Awaria zasilania w elektrowni jądrowej
Blackout w Czarnobylu. Rosjanie trafili w podstacje energetyczną w Sławutyczu. Foto: Associated Press/East News

Blackout w Czarnobylu. Elektrownia jądrowa całkowicie utraciła zasilanie

Stan wyjątkowy ogłosiło ukraińskie ministerstwo energii. "Rosyjski ostrzał linii energetycznych pozbawił prądu elektrownię jądrową w Czarnobylu, odcinając od zasilania sarkofag, który chroni zniszczony przed laty, w wyniku katastrofy, czwarty reaktor tej siłowni" - przekazano w komunikacie. Przez ostrzał obiektu energetycznego w Sławutyczu elektrownia jądrowa w Czarnobylu znalazła się w stanie blackoutu.

W komunikacie na Telegramie wyjaśniono, że w wyniku ostrzału Sławutycza w obwodzie kijowskim doszło do sytuacji nadzwyczajnej. "Na skutek wahań napięcia - bez dostaw energii elektrycznej pozostał Nowy Bezpieczny Sarkofag - kluczowy obiekt, który izoluje zniszczony czwarty blok energetyczny Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej i zapobiega uwolnieniu materiałów radioaktywnych do środowiska. Obecnie specjaliści prowadzą prace nad przywróceniem zasilania" - zapewnił resort.

"Takie działania nie pozostaną bez odpowiedzi". Jest reakcja Ukrainy

Na atak zareagował szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. "Rosjanie ostrzeliwują naszą energetykę i stwarzają zagrożenia nie tylko dla Ukrainy, ale i dla bezpieczeństwa Europy. Takie działania nie pozostaną bez odpowiedzi. Ukraina odpowiedziała i będzie odpowiadać. Ważne, aby kraje mające wpływ na reżim Putina zrobiły wszystko, by Rosja zakończyła wojnę i zastosowały do tego wszystkie dostępne narzędzia" - napisał Jermak w mediach społecznościowych.

Ważne: w przypadku Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie istnieje ryzyko przegrzania prętów paliwowych. Zostały one zabezpieczone i schłodzone. Same reaktory RBMK-1000 są częściowo zdemontowane, a ostatni z nich został wyłączony 25 lat temu.

Blackout w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. "Zapas paliwa na 10 dni"

To nie jedyny problem tego typu w ostatnim czasie. Sytuacja w okupowanej przez Rosję elektrowni jądrowej w Zaporożu jest krytyczna. Rosyjski ostrzał uniemożliwił przywrócenie zasilania niezbędnego do schłodzenia reaktorów i zapobieżenia stopieniu rdzenia.

Ministerstwo energetyki Ukrainy poinformowało, że paliwa dla generatorów wystarczy tylko na 10 dni. Według resortu okupujący obiekt Rosjanie uniemożliwiają naprawę zasilającej obiekt ukraińskiej sieci elektrycznej. W przypadku całkowitego odłączenia systemów rezerwowych może pojawić się zagrożenie stopienia paliwa jądrowego. Według informacji przekazanych przez Wołodymyra Zełenskiego jeden z zasilających generatorów nie działa, a sytuacja jest krytyczna.

- Z powodu rosyjskich ostrzałów elektrownia została odłączona od zasilania, od sieci energetycznej. Jest zaopatrywana w prąd z generatorów Diesla. To sytuacja nadzwyczajna. Generatory i sama elektrownia nie są do tego przystosowane i nigdy nie pracowały w takim trybie tak długo. Już mamy informacje, że jeden z generatorów uległ awarii - powiedział Wołodymyr Zełenski w nagraniu.

Zaporoska Elektrownia Jądrowa, największa tego typu w Europie, od początku marca 2022 roku znajduje się pod okupacją. Na jej terenie znajdują się rosyjscy żołnierze oraz pracownicy rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/pb

Polecane

Wróć do strony głównej