Akty dywersji w Polsce. Konieczny: nie ma zaskoczenia, tak działa Rosja
ABW zatrzymała osiem osób podejrzanych o przygotowywanie aktów dywersji. - Nie powinniśmy być zaskoczeni, bo wiemy, że Rosja w ten sposób działa, o ile oczywiście rosyjska inspiracja się potwierdzi - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł partii Razem Maciej Konieczny.
2025-10-21, 10:20
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała osiem osób podejrzewanych o przygotowywanie aktów dywersji
- Zdaniem Macieja Koniecznego społeczeństwo nie powinno być zaskoczone takimi działaniami w Polsce
- Według polityka wiele wskazuje na to, że za tymi działaniami stoi Rosja
OGLĄDAJ. Poseł partii Razem Maciej Konieczny gościem Rocha Kowalskiego
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała osiem osób podejrzewanych o przygotowywanie aktów dywersji. Poinformował o tym w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Do zatrzymań miało dojść w ostatnich dniach w różnych częściach kraju. Szef rządu podkreślił, że sprawa jest rozwojowa. Zdaniem Michała Koniecznego "nie powinniśmy być zaskoczeni, bo wiemy, że Rosja w ten sposób działa, o ile oczywiście rosyjska inspiracja się potwierdzi".
- Akty dywersji to coś, co już się w Polsce dzieje, a na większą skalę dzieje się chociażby w Czechach. Niestety musimy się liczyć z tym, że takie działania inspirowane czy organizowane przez Rosję będą w Polsce się działy i należy się cieszyć, że tym razem udało się zatrzymać osoby zaangażowane, jak rozumiem, przed wyrządzeniem większej szkody - powiedział poseł partii Razem.
Posłuchaj
Maciej Konieczny gościem Rocha Kowalskiego (24 Pytania - rozmowa poranka) 21:02
Dodaj do playlisty
Akty dywersji w Polsce. "Odrobina zaufania do rządu"
Według Macieja Koniecznego w takich kwestiach wystarczy "odrobina zaufania do rządu". - Oczywiście to w jakiś sposób służy władzy, pokazuje jej siłę. Ale miejmy nadzieję, że tutaj faktycznie państwo polskie działa i jeżeli osoby, które przygotowują akty dywersji, są zatrzymywane, to powinno też wzmacniać nasze zaufanie co do tego, że służby są na swoim miejscu i miejmy nadzieję, że faktycznie tak jest - powiedział polityk.
Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował w mediach społecznościowych, że sprawy, o których pisze premier, dotyczą prowadzenia rozpoznania obiektów wojskowych i elementów infrastruktury krytycznej, przygotowania środków do przeprowadzenia aktów dywersji i bezpośredniej realizacji ataków.
Czytaj także:
- Zatrzymanie podejrzewanego o atak na siedzibę PO. Tusk: groził mi śmiercią
- Atak na siedzibę PO. Joński: Kaczyński będzie dalej robił podziały
- Atak koktajlem Mołotowa na biuro PO. "PiS daje przyzwolenie"
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: Robert Bartosewicz