Najważniejsze informacje w skrócie:

• Wskaźnik waloryzacji: Zgodnie z oficjalną prognozą rządową, wskaźnik waloryzacji emerytur i rent, która nastąpi 1 marca 2026 roku, został ustalony na poziomie 104,9%, co oznacza podniesienie świadczeń o 4,9%
• Nowa minimalna emerytura: Jeśli prognoza się potwierdzi, najniższe świadczenie wzrośnie z 1878,91 zł brutto (obowiązującego od marca 2025 r.) do 1970,98 zł brutto, co oznacza podwyżkę w wysokości 92,07 zł brutto.
• Wzrosną też inne świadczenia: Waloryzacja w 2026 wpłynie nie tylko na wypłacane co miesiąc emerytury i renty – wzrośnie 13. i 14. emerytura, a także renty, świadczenia i dodatki

Przyszłoroczna waloryzacja świadczeń, która tradycyjnie następuje 1 marca, ma wynieść 4,9%. Jest to wskaźnik, na którym oparto wszystkie wyliczenia kosztowe w budżecie państwa, szacując, że waloryzacja będzie kosztować Skarb Państwa około 22–23 miliardy złotych.

Najważniejszą informacją dla najuboższych seniorów jest prognozowana wysokość emerytury minimalnej. Obecnie, od marca 2025 roku, wynosi ona 1878,91 zł brutto. Po zastosowaniu wskaźnika 4,9% najniższe świadczenie wzrośnie do 1970,98 zł brutto. Oznacza to podniesienie świadczenia o 92,07 zł brutto, co w przełożeniu na rękę (netto) daje podwyżkę w granicach 84–85 złotych.

Wartość wskaźnika 4,9% nie jest arbitralną decyzją polityczną, ale wynika ze szczegółowego, ustawowego mechanizmu waloryzacyjnego. Zgodnie z Ustawą o emeryturach i rentach, ostateczny wskaźnik obliczany jest na podstawie danych z roku poprzedzającego waloryzację (czyli z 2025 roku) i stanowi sumę dwóch składników: średniorocznej inflacji oraz minimum 20% realnego wzrostu płac.  Rząd, przygotowując projekt budżetu na 2026 rok, oparł się na następujących prognozach makroekonomicznych dla 2025 roku: prognozowana średnioroczna inflacja na poziomie 3,6% oraz prognozowany realny wzrost płac wynoszący 6,5%.

Rząd zdecydował się uwzględnić w waloryzacji na 2026 rok ustawowe minimum, czyli dokładnie 20% realnego wzrostu wynagrodzeń. W ramach negocjacji prowadzonych w Radzie Dialogu Społecznego związki zawodowe optowały za wyższym udziałem wzrostu płac. Ostateczna decyzja - w praktyce identyczna co roku, bez względu na to, kto rządzi - o zastosowaniu wariantu minimalnego była podyktowana koniecznością poszukiwania oszczędności w budżecie państwa.

Wskaźnik 4,9% to w tej chwili jedynie oficjalna prognoza rządowa. Wskaźnik ten może ulec zmianie, ponieważ jest on zależny od rzeczywistych, a nie tylko przewidywanych, danych makroekonomicznych za cały 2025 rok.

Ostateczny, wiążący wskaźnik waloryzacji zostanie ogłoszony dopiero w lutym 2026 roku. Wówczas Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje finalne dane dotyczące średniorocznej inflacji oraz rzeczywistego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia osiągniętego w 2025 roku. Jeśli te rzeczywiste dane, na przykład dotyczące inflacji lub wzrostu płac, okażą się wyższe niż prognozowane przez rząd, wskaźnik waloryzacji automatycznie również zostanie podniesiony, co przełoży się na wyższe podwyżki dla seniorów. Podwyżka może też zostać obniżona, co obserwowaliśmy w poprzednich latach.

Nie tylko emerytura. Świadczenia zależne od waloryzacji procentowej

Coroczna waloryzacja, która w marcu podnosi emerytury, ma bezpośredni wpływ również na wysokość wielu innych świadczeń długoterminowych, wypłacanych przez ZUS, KRUS oraz organy emerytalne służb mundurowych.

Przykładowo, dodatek pielęgnacyjny, który od marca 2025 roku wynosił 348,22 zł, ma wzrosnąć do 365,28 zł brutto. Ponadto, waloryzacja wpływa również na podwyższenie kwot granicznych przychodów dla tych emerytów i rencistów, którzy pozostają aktywni zawodowo.

• Oszustwa "na wnuczka" ciągle plagą. Pokaż seniorom obronę "Z-Z-Z", bo tracą po 40 000 zł
• Ponad połowa Polaków chce pracować krócej. Jest nowy raport
• ZUS odsłonił karty. Tyle wynosi średnia emerytura w Polsce

Źródło: PolskieRadio24.pl/Michał Tomaszkiewicz