Fundacja Kościuszkowska. "Powstała, żeby promować Polskę w USA"

Fundacja Kościuszkowska świętuje 100-lecie. - Wykształcona Polonia wraca do fundacji i pomaga - tłumaczył jej sukces w Polskim Radiu 24 Alex Storożyński. Marek Skulimowski wskazał, że powstała po to, by "promować Polskę w Stanach Zjednoczonych".

2025-11-01, 14:00

Fundacja Kościuszkowska. "Powstała, żeby promować Polskę w USA"
Doroczny bal Fundacji Kościuszkowskiej. Foto: Facebook/The Kosciuszko Foundation

Najważniejsze w skrócie:

  • Fundacja Kościuszkowska to jedna z najbardziej aktywnych i znaczących organizacji polonijnych w Stanach Zjednoczonych
  • Organizacja w tym roku świętuj 100-lecie istnienia
  • To praca wielu pokoleń wspaniałych ludzi - powiedział Marek Skulimowski

To jedna z najbardziej znanych polskich organizacji w Stanach Zjednoczonych. Fundacja Kościuszkowska świętuje 100-lecie istnienia. Co robi Fundacja i dlaczego jest "miękkim podbrzuszem" polskiej dyplomacji w USA. O tym opowiedzieli prezes Fundacji Kościuszkowskiej Marek Skulimowski oraz honorowy prezes Alex Storożyński.

- Fundacja przede wszystkim powstała, by budować pomosty, współpracę edukacyjną, kulturalną pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską, ale tak naprawdę po to, żeby promować Polskę w Stanach Zjednoczonych - powiedział Marek Skulimowski. Wskazał, że w 1925 roku, krótko po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, wiedza na temat kraju, który 123 lata był pod zaborami, była nikła. Dodał, że fundacja pomagała również imigrantom polskiego pochodzenia w uzyskaniu dostępu do edukacji. - Koszty edukacji zawsze w Stanach Zjednoczonych były bardzo wysokie - podkreślił. Przypomniał, że założyciel fundacji Szczepan Mierzwa najpierw utworzył komisję stypendialną. 


Posłuchaj

Prezes Fundacji Kościuszkowskiej Marek Skulimowski oraz honorowy prezes Alex Storożyński gośćmi Wojciecha Cegielskiego (Świat 24) 28:29
+
Dodaj do playlisty

 

Polonia wraca do fundacji

Alex Storożyński wskazał, że misja Fundacji Kościuszkowskiej stale się zmienia wraz z wyzwaniami. - Inna misja była podczas II wojny światowej, inna w czasach zimnej wojny - tłumaczył. Wspominał, że sam dostał stypendium od Fundacji Kościuszkowskiej w 1985 roku i organizacja zapłaciła za jego studia magisterskie na Colombia University. Potem przez wiele lat "promował" Polskę jako dziennikarz. Gość Polskiego Radia wskazał, że był też zaangażowany w akcję, po której New York Times przestał pisać o "polskich obozach koncentracyjnych". Wyjaśnił, że wykształcona Polonia wraca do fundacji i jej pomaga. - Dlatego jest sukces - tłumaczył. 

Skulimowski podkreślił, że dzisiejsza pozycja fundacji to praca wielu pokoleń wspaniałych ludzi. - Budujesz prominentną organizację, opierając się o prominentnych ludzi - dodał i wskazał, że tą drogą na początku poszedł też Mierzwa. Gościem honorowym na pierwszym balu fundacji był Ignacy Paderewski, na jednym z balów obecny był też Albert Einstein. 

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Wojciech Cegielski
Opracowanie: Filip Ciszewski

Polecane

Wróć do strony głównej