"Wszystko to Tusk z Żurkiem ukartowali". Emocjonalny wpis Ziobry

Zbigniew Ziobro w poniedziałek odniósł się w mediach społecznościowych do decyzji o uchyleniu mu immunitetu. W emocjonalnym wpisie zarzucił premierowi Donaldowi Tuskowi oraz obecnemu ministrowi sprawiedliwości Waldemarowi Żurkowi próbę zorganizowania - jak to określił - "sądowej ustawki".

2025-11-10, 12:49

"Wszystko to Tusk z Żurkiem ukartowali". Emocjonalny wpis Ziobry
Zbigniew Ziobro. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Ziobro uderza w Tuska i Żurka

"Oskarżam Donalda Tuska o próbę bezprawnego pozbawienia mnie wolności - o sądową ustawkę!" - napisał były minister sprawiedliwości. Według Ziobry po uchyleniu mu immunitetu "decyzję o areszcie miał podjąć ustawiony »dyżurny« sędzia Malinowski", którego były minister opisał jako "wyjątkowo upolitycznionego aktywistę nadzwyczajnej kasty". "Wszystko to Tusk z Żurkiem ukartowali" - dodał Ziobro.

W dalszej części wpisu były prokurator generalny zarzucił obecnym władzom sądownictwa i rządowi, że mieli celowo usuwać ze stanowisk "niezależnych prezesów sądów" oraz wpływać na skład orzekających sędziów. "Wcześniej, gwałcąc ustawy, wyrzucili niezależnych prezesów sądów, usunęli »niepasujących« im sędziów z wydziałów karnych, zmienili przewodniczących wydziałów i kierowników sekcji. A żeby mieć stuprocentową pewność, skasowali też losowy przydział spraw" - stwierdził.

"Żurek spełnił obietnicę"

Ziobro zasugerował także, że decyzje dotyczące jego sprawy miały być politycznie sterowane. "To dlatego Tusk już dziesięć dni temu, z całkowitą pewnością, pisał, że trafię do aresztu. Żurek spełnił obietnicę - mogą już dowolnie ustawiać swoich »zaufanych« sędziów. I każdego zamknąć na jeden telefon, trzymając za kratami choćby przez dwa lata" - uważa polityk PiS.

Na zakończenie swojego wpisu były minister stwierdził, że plan władz się nie powiódł. "Planowali »spektakularny sukces«, z przekazem TVN na żywo i TVP »w likwidacji«. Ale Tuskowi znowu nie wyszło!" - zakończył.

Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości. Kluczowe informacje

W piątek Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry oraz zatrzymanie i areszt. Istotą zarzutów, które prokuratura chce postawić Ziobrze, jest "ustawianie" konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Według śledczych Ziobro działał świadomie, by uzyskać korzyści majątkowe, osobiste i polityczne, działając na szkodę państwa. Biorąc pod uwagę przygotowane zarzuty, maksymalny wymiar kary, która może być orzeczona w tej sprawie, to 25 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej