Matecki oskarża rząd o wprowadzanie cenzury. "Głupia teoria niemądrego polityka"

Zdaniem posła PiS Dariusza Mateckiego rząd chce wprowadzić cenzurę w internecie, wdrażając Akt o usługach cyfrowych. - To głupie teorie niemądrego polityka. W rzeczywistości jest to prawo, które daje szansę, że możemy się chronić przed nielegalnymi treściami. Te przepisy mają same plusy i żadnych minusów - powiedział w radiowej Jedynce minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. 

2025-11-25, 10:23

Matecki oskarża rząd o wprowadzanie cenzury. "Głupia teoria niemądrego polityka"
Dariusz Matecki . Foto: Wojciech Olkusnik/East News

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Polska wdraża Akt o usługach cyfrowych
  • Według polityków opozycji poprzez nowe prawo rząd chce wprowadzić cenzurę w internecie
  • Krzysztof Gawkowski podkreślił, że są same plusy tej ustawy, a nie ma żadnych minusów

OGLĄDAJ. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski gościem Karola Surówki

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki oskarżył rząd Donalda Tuska o próbę wprowadzenia cenzury w internecie pod pretekstem walki z dezinformacją i mową nienawiści. Zdaniem posła, nowe przepisy, które wdraża Polska, mają na celu stłumienie krytyki wobec władzy przed zbliżającymi się wyborami. Chodzi o Akt o usługach cyfrowych przyjęty przez większość państw Unii Europejskiej. Według portalu Politico w tej kwestii naciskali Amerykanie, którzy chcą, żeby Europa zrezygnowała z tego prawa.

Krzysztof Gawkowski podkreślił, że żadne państwo nie wycofało się z nowych przepisów. - Akt o usługach cyfrowych to prawo, które daje szansę, że możemy się chronić przed nielegalnymi treściami w internecie. To prawo, które daje szansę, że użytkownik będzie mógł wymagać od platformy cyfrowej, żeby go poinformowała, dlaczego zdejmuje jakąś treść - powiedział minister cyfryzacji. Wskazał również, że jest to prawo, które "daje bezpieczeństwo obywatelowi". - Że nie będzie się spotykał na przykład z dezinformacją w sieci. W ponad 20 państwach Unii Europejskiej Akt o usługach cyfrowych został wdrożony. To szansa na to, żeby internet był bardziej bezpieczny, żeby obywatele byli godnie traktowani i żeby platformy internetowe nie miały samowładztwa - podkreślił Gawkowski.

Akt o usługach cyfrowych. "Chodzi o bezpieczeństwo obywateli"

Zdaniem ministra "zapisy te dają szanse na to, że w prosty sposób platforma nie ma jednowładztwa w państwie, w którym działa". - Dla minie jako człowieka Lewicy Akt o usługach cyfrowych to bezpieczeństwo obywateli, a wycofanie się z tego to oddanie naszej woli w internecie, naszego jestestwa obcym korporacjom, które nie są z Polski. To według mnie nie byłoby dobre. I nie chodzi tylko o Stany Zjednoczone. Wielkie cyfrowe korporacje są z różnych części świata - zaznaczył gość Jedynki.

Polityk odniósł się również do wypowiedzi posła Mateckiego, który zarzucił rządzącym chęć wprowadzenia cenzury. - To głupie teorie niemądrego polityka. Polska, wdrażając Akt o usługach cyfrowych, daje szanse, że każdy użytkownik sieci będzie miał zapewnione bezpieczeństwo. Po pierwsze takie, że platforma nie będzie mogła usunąć nic bez jego wiedzy, czyli będzie musiała się wytłumaczyć użytkownikowi. Po drugie, że platforma sama nie będzie decydowała o pewnych kwestiach, na które dziś państwo nie ma wpływu. Polska będzie przeciwdziałała nielegalnym treściom w internecie, a jednocześnie będzie zapewniała większą walkę z dezinformacją. Są same plusy tej ustawy, żadnych minusów nie widzę - podsumował Gawkowski.

Czytaj także:

Źródło: Jedynka/Robert Bartosewicz

Polecane

Wróć do strony głównej