Podatek zdrowotny. "Może powodować spowolnienie gospodarcze"

Minister finansów Andrzej Domański przyznał, że nie ma obecnie przestrzeni do obniżenia składki zdrowotnej. - KO i rząd zdają sobie sprawę, że to są problemy, które trzeba rozwiązywać systemowo i powoli, ale nie możemy czekać, bo nie mogą czekać pacjenci i tutaj rząd podejmuje odpowiedzialne decyzje, m.in. przekształcając fundusz, który był prezydencki i przerzucając te pieniądze do NFZ-u - mówił w Polskim Radiu 24 senator Piotr Woźniak (KO).

2025-12-10, 17:43

Podatek zdrowotny. "Może powodować spowolnienie gospodarcze"
Senator KO Piotr Woźniak . Foto: Polskie Radio

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Lewica zaproponowała wprowadzenie podatku zdrowotnego, co miałoby zlikwidować dotychczasową składkę
  • Domański podkreślił, że rozwiązanie, w którym osoby mniej zarabiające płaciłyby wyższą składkę, nie zostanie poparte przez resort
  • Woźniak przypomniał, że jego sprzeciw dot. podatku zdrowotnego, który podtrzymuje - zakończył się jego głośnym odejściem z Lewicy

OGLĄDAJ. Senator KO Piotr Woźniak gościem Marcina Zawady

Lewica zapowiedziała reformę systemu ochrony zdrowia. Projekt partii zakłada likwidację składki zdrowotnej i zastąpienie jej nowym podatkiem zdrowotnym. Jak poinformował Domański, w tej sprawie przedstawił swoją rekomendację premierowi. Zdaniem ministra "najpierw trzeba wzmocnić finanse NFZ". - Jestem przeciwny temu, tak samo, jak byłem przeciwny, będąc członkiem Lewicy. To m.in. była cena mojego odejścia. Nie tylko pieniądze będą determinować to, co się dzieje w służbie zdrowia. Lewica podaje swoje przykłady na wzór Niemiec, gdzie składka zdrowotna wynosi 16 proc. - wskazał. Senator podkreślił również, że nazywanie tego wprost - podatkiem, jest dobrą decyzją. - Dlatego, że to, co zrobił PiS w kontekście Polskiego Ładu, określając składkę zdrowotną procentowo od dochodu, jest "parapodatkiem", więc mamy zachowanie statusu quo - dodał. 

Gość Polskiego Radia wyjaśniał, dlaczego jest przeciwny wprowadzeniu nowego podatku. - Wiem doskonale, że jeżeli będziemy obciążać przedsiębiorców (zwłaszcza mikroprzedsiębiorców), kolejnymi tantiemami na rzecz budżetu państwa, to finalnie wcale to nie pomoże budżetowi państwa, tylko może powodować spowolnienie gospodarcze, a to z kolei będzie skutkować zmniejszeniem ilości pieniędzy, które trafiają do NFZ-u - zwrócił uwagę. 

Posłuchaj

Piotr Woźniak (KO) o składce zdrowotnej (Rozmowa Polskiego Radia 24) 13:46
+
Dodaj do playlisty

Mniejsze wynagrodzenia dla lekarzy?

Woźniak wymienił także główne problemy, z którymi musi mierzyć się system ochrony zdrowia. - Mowa przede wszystkim może nie o całkowitym uwolnieniu zawodów medycznych, ale przynajmniej o zwiększeniu ilości naborów na kierunki lekarskie, a szczególnie zwiększeniu ilości naborów na specjalizacje - zaznaczył. Senator zapewnił też, że jest zwolennikiem dobrych wynagrodzeń dla lekarzy. - Ale są też lecznice finansowane ze środków publicznych, które mają olbrzymie kłopoty finansowe, zwłaszcza szpitale powiatowe, gdzie wynagrodzenia lekarzy są wysokie z różnych powodów - przede wszystkim z niewystarczającej ilości oraz dostępności profesjonalistów - stwierdził. 

Polityk odniósł się również do deklaracji Donalda Tuska, że rząd nie podwyższy składki zdrowotnej w 2026 roku. - Wiele rozwiązań toczy się dzisiaj w zaciszu gabinetu, ale wierzę, że przy okazji debaty nad ustawą budżetową, którą będziemy mieli w Senacie na kolejnym posiedzeniu, pojawią się pomysły senatorów, bo są (głosy) w przestrzeni nie tylko medialnej, ale także w trakcie rozmów podczas komisji, że ten budżet będzie swego rodzaju panaceum na to, co widzimy w służbie zdrowia - mówił Woźniak i podkreślił, że nadszedł "czas, kiedy oprócz pieniędzy liczą się także rozwiązania o charakterze legislacyjnym".

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Marcin Zawada
Opracowanie: Dominika Główka

Polecane

Wróć do strony głównej