Mieszko II. "Zarzucano mu, że nie był Bolesławem Chrobrym"

Był drugim królem Polski, drugim piastowskim władcą o imieniu Mieszko i drugim synem Bolesława Chrobrego. Monarchę zawsze postrzegano przez pryzmat rządów wybitnego ojca, którego dorobek zaprzepaścił. Ile winy za kryzys państwa polskiego po śmierci Chrobrego ponosi... sam Chrobry, a ile jego następca nazywany dawniej Gnuśnym, czyli leniwym? I ile tak naprawdę wiemy na jego temat?

2025-12-25, 08:00

Mieszko II. "Zarzucano mu, że nie był Bolesławem Chrobrym"
Mieszko II w stroju koronacyjnym, według manuskryptu pergaminowego z 1027 r. Rysunek A. Lessera z XIX w.Foto: Cyfrowe MNW

Mieszko II Lambert nie cieszył się sympatią kronikarzy. Łaskawszym okiem patrzą nań współcześni historycy, jednak problemów w interpretacji poczynań władcy przysparza bardzo licha baza źródłowa. To zostawia badaczom wiele miejsca na domysły i różnorodne interpretacje lakonicznych przesłanek z epoki.

Nie wiemy, kiedy drugi polski król włożył na skronie koronę. Tak samo jak nie wiemy, kiedy dokładnie odbyła się koronacja jego ojca. Wiadomo jedynie, że oba te doniosłe wydarzenia miały miejsce w roku 1025.

Zgodnie ze średniowieczną praktyką koronacje odbywały się w ważne święta kościelne. Jako że król Bolesław Chrobry zmarł 17 czerwca, możliwe, że jego syn został koronowany sześć miesięcy później - w Boże Narodzenie 1025 roku. To jednak tylko teoria.

Takich niewiadomych w życiorysie Mieszka II jest jednak dużo więcej.

Czy Mieszko II był wykształcony?

Mieszko II Lambert urodził się w 990 roku. Jego matką była Emnilda, trzecia (z czterech) żona Chrobrego, która urodziła monarsze jeszcze trzy córki i jednego syna – Ottona. Z drugiego małżeństwa, z nieznaną z imienia węgierską księżniczką, pierwszy polski król miał syna Bezpryma. To jednak, z nieznanych powodów, z młodszym Mieszkiem, który otrzymał imię po wielkim dziadku, wiązał swoje nadzieje.

Być może zadziałał tutaj ten sam mechanizm, którego ofiarą padł wcześniej sam Chrobry. Jako najstarszy z synów Mieszka I wygnał z kraju faworyzowanych przez ojca młodszych braci przyrodnich i przejął pełnię władzy w kraju. Teraz sam pomijał pierworodnego i stawiał na syna ze związku z bliższą mu kobietą. Z Emnildą przeżył bowiem 30 lat.

Jak czytamy w biogramie Mieszka w Polskim Słowniku Biograficznym, władca, przez matkę spowinowacony z saską arystokracją "był wychowywany wg ottońskiego wzoru dynastycznego i kulturalnego". Przyjmuje się też, że Mieszko otrzymał staranne wykształcenie, a nawet, że znał łacinę i grekę. Czy ten obraz króla-intelektualisty znajduje potwierdzenie w źródłach? To zależy od interpretacji.

- Ta teoria wiążę się z jednym źródłem, jakim jest list dedykacyjny dołączony do księgi z modlitwami, którą Mieszko otrzymał od arystokratki niemieckiej Matyldy Szwabskiej. Mowa jest w nim o tym, że władcy nie wystarczyło chwalenie Boga w jego własnym języku i łacinie, ale dochodziła do tego jeszcze greka. Mówiąc szczerze, nie do końca jesteśmy pewni, co to zdanie ma znaczyć – mówił w audycji Polskiego Radia historyk prof. Grzegorz Pac.

Według jednej interpretacji jest to dowód na znajomość języków klasycznych przez Mieszka II. - Ale wielu badaczy zwraca uwagę, że może tu chodzić raczej o to, że Mieszko jako władca zadbał o to, by na jego ziemiach duchowni chwalili Boga w tych trzech językach – oceniał historyk. Dodawał jednak, że syn Chrobrego był dobrze przygotowany do rządzenia państwem.

Ślub z Rychezą

Mieszko koronę włożył jako 35-latek. Przez długie lata zbierał doświadczenie polityczne i wojskowe pod okiem ojca, który umiejętnościami dyplomatycznymi, ale głównie dowódczymi, wzmacniał pozycję młodego państwa polskiego. Chrobry na krótko opanował Czechy, a także zdobył Kijów, gdzie osadził na tronie zięcia. Przez połowę panowania Bolesław prowadził z niemieckim królem (od 1014 roku cesarzem) Henrykiem II wojny przerywane układami pokojowymi. Taka przerwa nastąpiła m.in. w 1013 roku. Mieszko posłował wówczas do Henryka, by złożyć mu hołd jako gwarancję zawieranego układu pokojowego.

W tym czasie doszło także do porozumienia w sprawie ślubu syna Chrobrego z Rychezą, córką Ezza, palatyna lotaryńskiego i Matyldy, siostry zmarłego cesarza Ottona III. Małżeństwo to włączało Mieszka do grona książąt niemieckich i dawało Piastom możliwość łatwiejszego nawiązywania relacji z możnymi tego kraju, zwłaszcza z tymi nastawionymi wrogo wobec Henryka II.

Polski rod książęcy wiązał się silniej z kulturą zachodnią. Świadczy o tym m.in. fakt nadania przez Mieszka pierworodnemu synowi (i przyszłemu władcy o przydomku Odnowiciel) imion Kazimierz Karol (ur. 1016). Drugie nawiązywało do wybitnego króla Franków i cesarza Karola Wielkiego (800-814), którego krew płynęła w żyłach Rychezy i jej potomków.

Jak wyglądał Mieszko II?

Pokój zawarty z udziałem syna Chrobrego nie trwał długo. Już w 1015 roku lojalny ojcu Mieszko uczestniczył w obronie kraju przed najazdem wojsk Henryka II – nie tylko rozbił nieprzyjaciela, lecz także przeprowadził pościg za uciekającymi oddziałami niemieckimi. Ponownie dowodził armią przeciw Niemcom dwa lata później. W 1018 roku podpisano pokój w Budziszynie, który kończył wojny Chrobrego z zachodnim sąsiadem.

Niedługo później Mieszko został odnotowany w źródłach jako darczyńca opactwa w Bambergu, ulubionej rezydencji cesarskiej. Wraz z żoną wznosił w Polsce liczne świątynie pod wezwaniem świętych popularnych w kraju żony. Wkrótce po przejęciu władzy w 1025 roku otrzymał wspomniany podarunek i list od Matyldy Szwabskiej, która chwaliła go za zasługi w rozwoju struktur Kościoła na ziemiach Polski.

Prezent zawierał również miniaturę z wizerunkiem Mieszka II. Król przedstawiony jest tam z brodą i wąsami. Czy tak rzeczywiście wyglądał monarcha?

Jak powiedział w rozmowie z portalem Polskiego Radia historyk prof. Tomasz Jurek, Piastowie golili się na gładko, a niemiecki twórca portretu nigdy nie widział polskiego władcy. Być może po prostu przedstawił go zgodnie ze znanymi mu ówczesnymi zachodnimi trendami. Być może jednak rzeczywiście Mieszko II zapuścił zarost, podkreślając swoje związki z Zachodem.
Tak czy inaczej, choć posiadamy unikatowy wizerunek drugiego polskiego króla, nie wiemy, czy naprawdę tak wyglądał.


XI-wieczny rysunek przedstawiający wręczenie Mieszkowi II kodeksu przez Matyldę. Fot. Wikimedia XI-wieczny rysunek przedstawiający wręczenie Mieszkowi II kodeksu przez Matyldę. Fot. Wikimedia

Kryzys państwa

Choć wydaje się, że w przeciwieństwie do Chrobrego Mieszko II nie przejawiał ekspansywnych ambicji, jego rządy należały do najbardziej burzliwych w dziejach dynastii Piastów. Wielce przyczynił się do tego ambitny ojciec, który prowadził swoje wojska w kierunku zachodnim, wschodnim i południowym. Chrobry utworzył silne państwo i sięgnął jako pierwszy polski władca po koronę, ale swoją polityką przysporzył następcy nie lada kłopotów.

Koronacją bez zgody cesarza Mieszko naraził się na niechęć za Odrą. - Wielu autorów niemieckich pisało wprost, że jest to uzurpacja. Kronikarze z klasztorów niemieckich, które obdarowywał, rzadko nazywali go królem, raczej księciem – mówił prof. Grzegorz Pac.

W 1029 roku cesarz Konrad II, następca Henryka II, poprowadził nieudaną wyprawę na Polskę, a kilka miesięcy później Mieszko odpowiedział najazdem na Saksonię. Wkrótce jednak zawiązał się wymierzony w polskiego króla sojusz niemiecko-ruski. Do skorelowanego ataku ze wschodu i zachodu doszedł jeszcze bunt poddanych.

Istnieją przesłanki mówiące, że pierwsze objawy kryzysu wewnętrznego państwa Piastów miały miejsce już pod koniec panowania Chrobrego. Prof. Grzegorz Pac zwrócił uwagę w radiowej audycji, że funkcjonowanie państwa Piastów opierało się na prowadzeniu wypraw wojennych, które pozwalały elitom zdobywać łupy. Władca, który zapewniał zdobycz wojenną poddanym, mógł cieszyć się ich poparciem.

- Wydaje się, że to załamanie się rządów Mieszka wynika z tego, że władcy nie do końca te działania wojenne wychodziły. Elita nie dostawała tego, na czym najbardziej jej zależało, czyli łupów – mówił historyk.


Mieczysław (Mieszko) II Gnuśny. Grafika z 1862 r. aut. H. Aschenbrenera. Fot. Polona Mieczysław (Mieszko) II Gnuśny. Grafika z 1862 r. aut. H. Aschenbrenera. Fot. Polona

Czy Mieszko II został wykastrowany?

Załamanie się władztwa Mieszka pod wpływem czynników zewnętrznych i wewnętrznych wyniosło na tron Bezpryma. Mieszko w 1031 roku został zmuszony do ucieczki do Czech. Tam jednak również Piastowie nie cieszyli się sympatią. Według Galla Anonima Mieszko II został schwytany i wykastrowany. Czy tak właśnie było?

Zdaniem historyka prof. Błażeja Śliwińskiego Gall, który pisał swoją kronikę sto lat po tych wydarzeniach mógł się pomylić, a tak okrutnie potraktowanym przez Czechów nieszczęśnikiem był w rzeczywistości Bezprym.

- Nie można tego wykluczyć, aczkolwiek przekaz źródłowy jest jednoznaczny, ta historia dotyczy Mieszka – ocenił prof. Grzegorz Pac.

Tak czy inaczej, Bezprym zginął już w 1032 roku, a Mieszko II odzyskał władzę za zgodą Konrada II. Polska utraciła jednak zdobycze terytorialne oraz rzecz bezcenną – insygnia koronacyjne, które trafiły do rąk cesarza. I tu znowu pojawia się znak zapytania. Nie wiadomo, kto wywiózł je z kraju. Jedna z wersji mówi o tym, że zrobił to Bezprym, druga, że Rycheza, która zamieszkała w Niemczech.

Z wyjazdem pierwszej polskiej królowej wiążę się zapisana przez niemieckich kronikarzy wzmianka, mówiąca o tym, że Rycheza zostawiła swojego męża ze względu na jego związek pozamałżeński. Jest to jednak tylko kolejna trudna do potwierdzenia informacja z barwnego życiorysu króla.

Mieszko II po zrzeczeniu się korony próbował bez powodzenia odzyskać kontrolę nad pogrążonym w głębokim kryzysie państwie. Zmarł w maju 1034 roku. W kraju zapanował chaos, obalone zostały struktury władzy świeckiej i kościelnej, a dzieła zniszczenia dokonał łupieżczy najazd czeskiego księcia Brzetysława w 1038 roku. Kraj odbudował syn Mieszka, Kazimierz Odnowiciel.

"Jego wadą było to, że nie był Chrobrym"

Polscy kronikarze nie darzyli sympatią drugiego polskiego króla. Jeszcze w średniowieczu Mieszko II otrzymał przydomek Gnuśny, czyli leniwy. Piszący w XV wieku Jan Długosz określił go jako władcę o tępym umyśle i niezdolnego do wielkich czynów. - Dla Galla Anonima największą wadą Mieszka było to, że nie był on Bolesławem Chrobrym - mówił prof. Grzegorz Pac.

Mieszko, siłą rzeczy, porównywany był od zawsze z wybitnym ojcem, który pozostawił mu nie tylko silne państwo, ale i całą masę kłopotów, z którymi drugi polski król nie był w stanie sobie poradzić.

- Mieszko nie rządził długo i znalazł się w trudnej sytuacji z wielu przyczyn. Tradycja, która przykleiła mu przydomek Gnuśny ocenia go surowiej, niż historycy - podsumował gość audycji.

Źródła: Polskie Radio/th

A. Gieysztor, Mieszko II, PSB, t. XXI, 1976;

J. Besala, Małżeństwa królewskie. Piastowie, 2006.

Polecane

Wróć do strony głównej