Rosyjski skład amunicji w ogniu. Ukraińskie drony uderzyły pod osłoną nocy
Ukraińskie siły specjalnie dokonały celnego ataku na terytorium okupowanym przez Rosjan. Dzięki użyciu dronów FP-2 udało się trafić w polowy skład artyleryjski. W sieci opublikowano nagranie z powietrza.
2025-12-17, 20:15
Polowy skład amunicji Rosjan zaatakowany dronami FP-2
Wyspecjalizowana grupa uderzeniowa ukraińskich Sił Operacji Specjalnych (SSO) wycelowała w nocy z wtorku na środę drony FP-2 w skład na okupowanej Ługańszczyźnie. W miejscu tym pociski artyleryjskie gromadziła 101. Samodzielna Brygada Zabezpieczenia Logistycznego 51. Armii Ogólnowojskowej - poinformowało ukraińskie wojsko.
- Rosjanie ruszyli quadami we mgle. Trafili w śmiertelną pułapkę
- Praca za granicą? To pułapka. Tak giną w rosyjskich "mięsnych szturmach"
Dodano, że zaatakowany magazyn był aktywnie wykorzystany do tego, by zapewniać amunicję lokalnym oddziałom a także zabezpieczać ich zdolności ofensywne. "Siły Operacji Specjalnych kontynuują podejmowanie działań asymetrycznych w celu osłabienia potencjału ofensywnego rosyjskiej armii" - czytamy we wpisie, do którego dołączono nagranie. Widać na nim, jak bezzałogowiec namierza i uderza w jednostkę we wsi Nowoborowyci w obw. ługańskim.
Putin mówi o zdobyciu 300 miejscowości. Mija się z prawdą?
Tymczasem na temat wydarzeń na froncie głos zabrał Władimir Putin. Rosyjski dyktator zapowiedział, że będzie kontynuował wojnę dopóty, dopóki nie zrealizuje postawionych wcześniej zadań. Pochwalił się też rzekomymi sukcesami na froncie. Według ukraińskich wojskowych i niezależnych analityków w wielu miejscach mija się jednak z prawdą.
Putin stwierdził, że rosyjskie wojska przełamują ukraińską obronę i w ciągu 2025 roku zdobyły ponad 300 miejscowości. Jego armia ma powiększyć strefę buforową i podzielić się doświadczeniami z krajami sojuszniczymi. Skrytykował także europejskich polityków, zarzucając im "wpajanie ludziom strachu przed Rosją". - W Europie wbijają ludziom strach przed nieuniknionym starciem z Rosją. To kłamstwa i bzdury - powiedział rosyjski dyktator. Zapewniał także, że Rosja jest państwem, które konflikty rozwiązuje na drodze dyplomatycznej.
Jedną z miejscowości, która, jak podawała Rosja, została rzekomo zdobyta przez jej żołnierzy to Kupiańsk. Zaprzeczają temu informacje od Ukraińców. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski poinformował w środę o przejęciu kontroli nad 90 proc. powierzchni tego leżącego w obwodzie charkowskim miasta.
Generał przedstawił sytuację na froncie podczas 32. spotkania Grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy (tzw. format Ramstein), które odbyło się we wtorek, podkreślając, że sytuacja jest wszędzie trudna, a do działań przeciwko Ukrainie rosyjskie dowództwo skierowało łącznie 710 tys. żołnierzy.
- Rosja buduje bazę na krze przy biegunie północnym. Putin podpisał dekret
- Ten samolot może zwiastować nową taktykę Chin. Są pierwsze zdjęcia
Źródło: Polskie Radio/PAP/ms