"Odświeżona" Iga Świątek zaskoczy w Australian Open? "Nauczę się czegoś nowego"
Iga Świątek już niedługo ponownie wyjdzie na kort, by walczyć o kolejne trofea. Polka, która cały czas pracuje nad tym, by przystąpić do pierwszych turniejów w optymalnej dyspozycji, zdradziła odrobinę szczegółów na temat swoich przygotowań.
2025-12-22, 10:29
Świątek w odświeżonej wersji? "Nauczę się czegoś nowego"
Iga Świątek zakończyła ubiegły sezon z historycznym zwycięstwem na Wimbledonie. 24-latka rozbiła w finale prestiżowej imprezy Amandę Anisimovą 6:0, 6:0, lecz nie zamierza na tym poprzestać. Cały czas trwa praca nad tym, by stawać się lepszą zawodniczką.
Raszynianka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w czołówce światowego tenisa cały czas trwa walka o to, by zaskoczyć rywalki. Niedawno opowiadała o tym, jak nieustannie rośnie poziom jej przeciwniczek, sama też mogła sobie pozwolić zaledwie na krótki rozbrat z treningami. Zwróciła jednak uwagę na to, że w jej przygotowaniach doszło do zmiany.
- Jestem trochę odświeżona dzięki temu, że spędziłam w domu więcej czasu niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że okres przygotowawczy spowoduje, że w nowym sezonie będę grała dobrze, solidnie i że nauczę się czegoś nowego. Wiadomo, trzy tygodnie w sporcie na naukę czegoś nowego, to nie jest dużo, jednak wierzę, że w trakcie sezonu będziemy szlifować to, nad czym pracujemy teraz - powiedziała w rozmowie z portalem "Sportowy24".
Jakie cele ma Świątek? Na deklaracje trzeba poczekać
Świątek znów zobaczymy na korcie drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia. Wiceliderka rankingu zagra w pokazowym turnieju World Tennis Continental Cup w Shenzen, a później wyruszy do Australii, gdzie wraz z reprezentacją Polski od 2 stycznia weźmie udział w turnieju drużyn mieszanych United Cup. W Sydney w fazie grupowej Biało-Czerwoni zmierzą się z Niemcami i Holandią.
Pierwszym wielkim wyzwaniem zbliżającego się sezonu będzie Australian Open, czyli pierwszy turniej wielkoszlemowy w 2026 roku. Do 12 stycznia zostało jeszcze trochę czasu i Świątek nie zdecydowała się na to, żeby złożyć jasną deklarację na temat tego, o co będzie walczyć.
- Na razie nie stawiam sobie celów wynikowych. Myślę, że dopiero, kiedy pojadę do Sydney i zobaczę jak mój tenis będzie wyglądać, pomyślę o tym, co chciałabym osiągnąć w kolejnych turniejach. Koncentruję się na tym, aby rozwinąć się pod kątem technicznym i samej gry w tenisa oraz żeby zrobić rzeczy, na które nie miałam czasu w sezonie - stwierdziła.
- Maciusiak zdecydował. Oto skład na Turniej Czterech Skoczni
- Aluron CMC Warta Zawiercie z brązem KMŚ. Napisali swoją historię
- Turniej Czterech Skoczni 2025/26. Kiedy i o której skoki?
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps