Polska książka jak Millennium Stiega Larssona?
W księgarniach pojawiła się kontrowersyjna powieść dziennikarza śledczego Mariusza Zielke „Wyrok”, która jest porównywana do głośnej trylogii Stiega Larssona.
2011-05-10, 11:39
Na świecie cykl nieżyjącego już Szweda stał się wielkim bestsellerem i sprzedał się w ponad 30 milionach egzemplarzy. Czy „Wyrok” ma szanse powtórzyć ten sukces? Kto wie, bo polska książka ma z Millenium wiele wspólnego. Zawiera wiele odnośników do problemów współczesności, wiernie oddaje realia i odważnie opisuje mechanizmy przestępstw finansowych oraz mroczne sekrety finansjery. „Wyrok” jest reklamowany jako pierwszy polski thriller finansowy i rzeczywiście trudno znaleźć dla tej książki porównania. Powieść jest nowatorska i napisana w oryginalny sposób. Fabuła wciąga, ma wszystkie elementy dobrej powieści sensacyjnej włącznie z zaskakującym zakończeniem, a przy okazji „Wyrok” ma to coś, co nie pozwala przejść obok książki obojętnie. Co sprawia, że człowiek zastanawia się nad otaczającą go rzeczywistością.
„Wyrok” - jak podaje wydawca - jest obecnie najlepiej sprzedającym się e-bookiem w jednej z największych internetowych księgarni– Bezkartek.pl. Stronę książki w ciągu kilku pierwszych dni od premiery odwiedziło ponad 3,5 tys. osób z 27 krajów. Powieść Zielkego, jako jedną z nielicznych polskich książek wydano też w specjalnej edycji aplikacji na iPhone, iPoda i iPada.
„Wyrok” - jak podaje autor na swojej stronie internetowej – jest początkiem trylogii. Druga część ma ukazać się na początku 2012 r.
REKLAMA
ab
REKLAMA