Rumuni koczują przy drodze po wypadku
Dwóch rumuńskich kierowców od piątku koczuje w Stobiernej przy drodze krajowej nr 19.
2011-11-14, 17:56
Posłuchaj
Ich tir miał wypadek, leży przewrócony w rowie.         Właściciel rumuńskiej firmy przewozowej nie chce pomóc swoim  pracownikom, pomocy nie udzieliła im także ambasada.          Koszt podniesienia samochodu jedna z rzeszowskich firm wyceniła  na 4000 euro, kierowcy od swoich rodzin otrzymali tylko jedną czwartą  tej kwoty. Poszkodowani liczą na pomoc Polaków. 
 Mieszkańcy wsi donoszą Rumunom  ciepłe posiłki, zapewnili im także środki przeciwbólowe i opatrzyli  rany, kierowcy nie chcą bowiem skorzystać z opieki medycznej w szpitalu  ani pogotowiu. 
 Wypadek w Stobiernej miał miejsce w piątek  11 listopada o 3.40 nad ranem. Od tego czasu kierowcy koczują przy  przewróconym tirze. Nie chcą skorzystać z oferowanego im przez  mieszkańców noclegu, bo boją się zostawić samochód bez opieki.
IAR, sm