USA: nic nie wskazuje, aby zestrzelono nasz dron
Źródło rządowe w Waszyngtonie, które chciało zachować anonimowość, podało, że nic nie wskazuje na to, aby bezzałogowy samolot zwiadowczy USA, który spadł na terenie Iranu, został zestrzelony.
2011-12-05, 07:16
Była to odpowiedź na informację telewizji irańskiej, która podała, że "szpiegowski samolot bezzałogowy, mało uszkodzony przy zestrzeleniu, został przejęty przez irańskie siły zbrojne".
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Z kolei źródło sił wojskowych ISAF dowodzonych przez NATO wyjaśniło, że "w ubiegłym tygodniu utracono kontrolę nad nieuzbrojonym, seryjnym dronem obserwacyjnym latającym nad zachodnim Afganistanem" i że trwają próby ustalenia, co się z nim stało.
Wojsko irańskie w wydanym wcześniej w niedzielę komunikacie ostrzegło, że w działaniach przeciwko amerykańskim lotom nie ograniczy się ono do terytorium kraju. - Odpowiedź armii irańskiej na pogwałcenie przez amerykański samolot szpiegowski naszej przestrzeni powietrznej nie ograniczy się już tylko do granic Iranu - oznajmiło irańskie źródło wojskowe.
Wzburzenie w Teheranie
Incydent wydarzył się kilka dni po zajściach w Teheranie, na które ostro zareagowały państwa zachodnie. We wtorek w irańskiej stolicy demonstranci protestujący przed ambasadą brytyjską przeciwko ostatnim sankcjom Londynu na Teheran przeprowadzili szturm na tę placówkę.
Obawy krajów zachodnich potwierdza opublikowany w listopadzie raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), który przedstawił dowody, że irański program nuklearny służy nie tylko celom cywilnym. Iran twierdzi, że program nuklearny rozwija wyłącznie w celach pokojowych.
Jak przypomina agencja Reutera również w lipcu Iran ogłosił, że zestrzelił amerykański samolot lecący nad obiektem zakładów atomowych w Fordo, w środkowej części kraju, zajmujących się wzbogacaniem uranu.
sm
REKLAMA