Pieniądze leżą na ulicy, nawet 300 USD dziennie (wideo)
Szczęście? Raczej nie, to jego zawód. Poszukiwacze złota dziś nie brodzą po kolana w rzece. Chodzą i patrzą pod nogi. Zawodowcy znajdują nawet 300 USD dziennie.
2011-12-05, 11:46
Nie banknotów poszukuje Raffi Stepanian lecz złota i diamentów. Niemożliwe?
Nic bardziej mylnego, okazuje się, że skarby leżą pod naszymi nogami, najwięcej jest ich na 47. ulicy na Manhattanie, zwanej Diamentowej Dzielnicą. Przez stacjonujące tam firmy i sklepy jubilerskie przepływa 90 proc. amerykańskiego obrotu diamentami.
Skąd kruszce biorą się pod naszymi stopami? Stepanian tłumaczy, że pracujący w firmach jubilerskich robotnicy są od stóp do głów pokryci drogocennym pyłem. Gdy wychodzą na ulicę, wzniecają chmury złotego kurzu, który opada na chodniki. Wystarczy się schylić …
- Trzeba być szalonym, żeby tego nie robić –mówi Raffi Stepanian.
REKLAMA
Naucz się szukać złota w mieście, zobacz film!
ab
REKLAMA
Więcej o wszystkim, co w związku z kryzysem warto wiedzieć, znajdziecie w serwisie "Stop kryzysowi!". W naszym konkursie rysunkowym do wygrania iPad.
REKLAMA