Haga: Gbagbo odmówił wysłuchania zarzutów

MTK zarzuca zwolennikom byłego prezydenta m.in. zabójstwa, gwałty i prześladowania, których dopuścić się mieli po wyborach prezydenckich w listopadzie 2010 r.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Podczas wstępnego przesłuchania, które trwało ok. 25 minut, Gbagbo odmówił wysłuchania zarzutów. Były prezydent WKS powiedział też, że jego zatrzymanie w kwietniu br. było "sprawką francuskiego wojska".

- Zostałem zatrzymany 11 kwietnia 2011 r. w wyniku francuskiego bombardowania. Ok. 50 czołgów francuskich otoczyło rezydencję prezydenta, podczas gdy śmigłowce ją bombardowały - powiedział Gbagbo.

Skarżył się także na zeszłotygodniową ekstradycję z północy WKS do Hagi. - Zostaliśmy oszukani. Można było to zrobić w porządniejszy sposób - mówił po francusku.

Celem wstępnego przesłuchania było potwierdzenie tożsamości podejrzanego. Trzech sędziów MTK upewniło się też, że Gbagbo został poinformowany o ciążących na nim zarzutach i przysługujących mu prawach.

Sędzia przewodniczący Silvia Fernandez de Gurmendi ogłosiła, że kolejne przesłuchanie Gbagbo odbędzie się 18 czerwca 2012 r. Prokuratorzy przedstawią na nim podsumowanie materiału dowodowego, a sędziowie zdecydują, czy jest on wystarczającą mocny, by rozpocząć proces.

Nie chciał oddać władzy

66-letni Gbgabo jest pierwszym szefem państwa aresztowanym przez Trybunał od czasu jego powstania w 2002 r.

Do przestępstw doszło po wyborach prezydenckich, które przeprowadzono w listopadzie 2010 roku. Gbagbo - który rządził WKS przez ponad 10 lat - je przegrał, ale nie uznał zwycięstwa rywala Alassane Ouattara, tylko zbrojnie walczył o utrzymanie się przy władzy. Zginęło co najmniej 3 tysiące osób.

W kwietniu został aresztowany, miesiąc później jego rywal został zaprzysiężony na prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej. To on zabiegał o to, aby Gbagbo osądził Trybunał w Hadze.

IAR,PAP,kk