Marynarze z okrętu-muzeum uratowali tonącego

Marynarze z okrętu ORP "Błyskawica", zacumowanego w Gdyni, uratowali mężczyznę, który nad ranem wpadł do Zatoki Gdańskiej i zaczął tonąć.

2012-02-01, 11:19

Marynarze z okrętu-muzeum uratowali tonącego
. Foto: (fot. Kneiphof/Wikimedia Commons)

Tuż przed godz. 4 nad ranem marynarz pełniący na ORP "Błyskawica" nocną wachtę zauważył, jak młody mężczyzna z niewiadomej przyczyny wpada do wody pomiędzy nabrzeżem, a burtą okrętu cumującego na stałe w Basenie Prezydenta przy Skwerze Kościuszki w Gdyni.

- Marynarz natychmiast ogłosił alarm "człowiek za burtą", wybiegł na nabrzeże do miejsca, w którym mężczyzna wpadł do wody i podał mu bosak, dzięki któremu mógł on utrzymać się na powierzchni - mówił zastępca rzecznika prasowego Dowódcy Marynarki Wojennej kmdr ppor. Piotr Adamczak. Dodał, że po mniej więcej minucie do wachtowego dobiegło dwóch innych marynarzy, którzy - z nabrzeża, chwycili za ręce tonącego.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Po chwili do trzech marynarzy dołączyło dwóch kolegów i wspólnie wyciągnęli mężczyznę na nabrzeże i zaprowadzili do ogrzewanego wnętrza okrętu, gdzie m.in. okryto go kocami. Po kilku minutach na miejsce przybyli wezwani wcześniej ratownicy medyczni, którzy zabrali mężczyznę do szpitala.

sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej