Podwykonawcy liczą na pomoc państwa
W Ministerstwie Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej trwa spotkanie szefa resortu z przedstawicielami firm, które nie otrzymały wynagrodzeń za swoją pracę.
2012-05-23, 13:13
Posłuchaj
W Ministerstwie Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej trwa spotkanie szefa resortu z przedstawicielami firm, które nie otrzymały wynagrodzeń za swoją pracę. Tak jest między innymi w przypadku firmy Pekka, która pracowała dla upadającej spółki Dolnośląskie Surowce Skalne, wykonawcy jednego z odcinków A2. Jej przedstawiciel Konstanty Sochacki mówił, że Skarb Państwa dysponując dużymi możliwościami sprawdzenia swoich kontrahentów, dawał mniejszym przedsiębiorstwom gwarancje. Sochacki przypomniał, że to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powinna była zbadać kondycję firmy przed podpisaniem z nią kontraktu. I to urzędnicy dyrekcji odpowiadają za podpisanie umowy z firmą, która oszukała wiele przedsiębiorstw oraz skarb państwa.
Podwykonawcy chcą, by GDDKiA zapłaciła ich należności z 50 mln złotych gwarancji bankowych DSS. Jeśli nie dostaną zapłaty, grożą blokowaniem dróg.
REKLAMA