Flisacy martwią się o poziom Dunajca
Pienińscy flisacy obawiają się o przyszłość spływu doliną Dunajca. Wszystko w związku z planowanym przejęciem przez Czechów elektrowni wodnej w Niedzicy.
2012-06-11, 15:11
Posłuchaj
Ministerstwo Skarbu podpisało już przedwstępną umowę sprzedaży z czeską spółką Energo Pro. Kupnem elektrowni była też zainteresowana między innymi spółka pracownicza, która jednak nie była w stanie zaoferować odpowiednio wysokiej kwoty. Według nieoficjalnych informacji, koszt transakcji to blisko pół miliarda złotych. Elektrownia ma zostać ostatecznie sprzedana w pierwszej połowie 2013 roku. Budzi to niepokój wśród flisaków, bo od nowych właścicieli elektrowni będzie zależeć, czy w Dunajcu będzie odpowiedni poziom wody i czy dalej będzie możliwa organizacja spływów.
Jan Sienkiewicz - prezes stowarzyszenie flisaków pienińskich liczy, że rząd zapewni w umowie prywatyzacyjnej minimalny poziom Dunajca. Liczy również na dobrą współpracę z nowym właścicielem elektrowni.
Spływ przełomem Dunajca jest jedną z największych atrakcji turystycznych Pienin. W zeszłym roku wzięło udział w spływie blisko 250 tysięcy turystów.
REKLAMA