Inwestorzy dobrze oceniają szczyt UE
Decyzja o udzieleniu pomocy Włochom i Hiszpanii została przez europejskie rynki finansowe przyjęta bardzo pozytywnie - ocenia ekonomista Nordea Bank Polska Piotr Bujak.
2012-06-29, 14:54
Posłuchaj
Przywódcy państw strefy euro zgodzili się na udzielenie pomocy Włochom i Hiszpanii - poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. Porozumienie w sprawie pomocy dla Rzymu i Madrytu, które mają kłopoty ze spłatą zadłużenia, osiągnięto nad ranem, podczas spotkania liderów 17 państw eurolandu w Brukseli.
Piotr Bujak uważa, że pozytywna reakcja rynków finansowych związana jest z większymi niż oczekiwane efektami spotkania liderów państw eurolandu.
Liderzy eurolandu zgodzili się, że łatwiejsze będzie uzyskanie pomocy z europejskiego funduszu ratunkowego. Banki, które mają kłopoty finansowe, mogą być dokapitalizowane bezpośrednio z niego, pomoc nie będzie musiała przechodzić przez krajowe rządy. Zdaniem Piotra Bujaka ta decyzja pozwoli zahamować wzrost długu publiczny Hiszpanii i Włoch.
Zdaniem ekonomisty odciążenie gospodarek krajów mających problemem z zadłużeniem daje tym państwom szansę na wyjście z kłopotów ekonomicznych.
Piotr Bujak dodaje zarazem, że wyjście z kłopotów finansowych zadłużonych gospodarek będzie długotrwałym procesem, który może zostać uwieńczony sukcesem dopiero kiedy wprowadzone reformy strukturalne doprowadzą do ożywienia tych gospodarek. Nie będzie to jednak możliwe bez wsparcia Banku Centralnego.
Prace nad reformami w Unii dopiero się rozpoczynają, a ostateczne decyzje mają zapaść w grudniu. Przewidują one między innymi utworzenie unii bankowej - pierwszy krok na tej drodze zrobili już przywódcy eurolandu. Jest też kontrowersyjna propozycja ściślejszej kontroli budżetowej państw strefy euro. Negocjacje w tej sprawie zapewne potrwają lata i wszelkie ustalenia będą wymagały zmiany unijnego traktatu. Dość nieoczekiwanie, na zakończenie szczytu, europejskim liderom udało się przełamać impas w sprawie wdrożenia unijnego patentu. To kończy prawie 30-letnie negocjacje w tej sprawie. Ostatnią kwestią do rozstrzygnięcia był wybór siedziby sądu patentowego, który rozstrzygałby ewentualne spory. O siedzibę biły się Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Ostatecznie pogodzone 3 kraje i sąd będzie się mieścił w Londynie, Paryżu i Monachium.
REKLAMA