Hiszpanie okupują banki i rabują sklepy

Około 500 osób idzie w tak zwanym robotniczym marszu w Andaluzji, prowincji na południu Hiszpanii.

2012-08-22, 15:17

Hiszpanie okupują banki i rabują sklepy
Były król Hiszpanii Juan Carlos pozwany został o ojcostwo. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

(IAR) Ewa Wysocka, Barcelona
+
Dodaj do playlisty

Jego uczestnicy okupują banki, wynoszą żywność z supermarketów i domagają się opieki nad najbardziej potrzebującymi. Organizatorem jest Związek Robotników Andaluzji - SAT.

W marszu uczestniczą robotnicy, pracownicy sezonowi, bezrobotni i emeryci. Wędrują przez andaluzyjskie wsie i miasteczka domagając się poprawy sytuacji tysięcy osób, które podczas kryzysu żyją w biedzie. Często organizują akcje wynoszenia żywności z supermarketów.

- Wywłaszczamy tylko produkty pierwszej potrzeby, które potem przekazujemy najbardziej potrzebującym. Rodzinom, które nie mają na chleb - wyjaśnia Diego Canamero, rzecznik SAT.

Uczestnicy marszu zajęli luksusowy hotel z 8 ha parkiem, bo jak twierdzą, jego właściciel nie płaci pensji. Żądają też wstrzymania eksmisji rodzin, których nie stać na spłacanie hipoteki. Zapowiadają, że jeśli banki nie zmienią swojej polityki, są gotowi okupować ich wszystkie siedziby, w całej Andaluzji.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej