Barack Obama w Izraelu. Limuzyna prezydenta USA zepsuła się

Opancerzony pojazd odmówił posłuszeństwa po tym, jak pracownik Baracka Obamy wlał mu do baku olej napędowy zamiast benzyny.

2013-03-20, 21:18

Barack Obama w Izraelu. Limuzyna prezydenta USA zepsuła się
Barack Obama z wizytą w Izraelu . Foto: PAP/EPA/KOBI GIDEON

Jak poinformował izraelski Kanał 2, limuzynę - zwaną "Bestią" - sprowadzono do Izraela samolotem. Zatankowano ją już na lotnisku w Tel Awiwie. Pojazd zepsuł się na autostradzie, w drodze z Tel Awiwu do Jerozolimy.
W pojeździe nie było Baracka Obamy. Prezydent, w chwili gdy doszło do "wypadku", był jeszcze w samolocie do Izraela. Trasę z lotniska w Tel Awiwie do stolicy pokonał helikopterem. By Obama miał czym poruszać się po kraju, z Jordanii sprowadzono zastępczy pojazd.
Sprawa bardzo rozbawiła właściciela miejscowej firmy zajmującej się pomocą drogową. Jak mówi Moti Matmon, ok. godz. 10 rano dostał telefon z konsulatu amerykańskiego z prośbą, by zabrał samochód Obamy z autostrady. - Nie powiedzieli co się stało, tylko, że utknął. Jak przyjechałem, na miejscu był tylko mechanik, kierowca już odjechał innym samochodem. To było bardzo śmieszne - opowiada Matmon i dodaje, że prezydent USA zniżki nie dostanie.
To pierwsza wizyta Baracka Obamy w Izraelu od czasu, kiedy został prezydentem USA. Obama spotkał się już z prezydentem Izraela Szimonem Peresem i premierem Benjaminem Netanjahu. Prezydent USA odwiedzi jeszcze Ramallah, siedzibę władz Autonomii Palestyńskiej, gdzie m.in. będzie rozmawiał z prezydentem Mahmudem Abbasem. W piątek zaś wyruszy do Jordanii na spotkanie z królem Abdullahem II.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk ''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej