W USA nie będzie kontroli nabywców broni. Obama: to dzień wstydu

W amerykańskim Senacie przepadł projekt ustawy o zaostrzeniu przepisów dotyczących sprzedaży broni. Rozczarowany jest prezydent Barack Obama, który ostro skrytykował polityków Partii Republikańskiej oraz lobby zwolenników broni w USA.

2013-04-18, 06:55

Posłuchaj

Barack Obama: To był dość haniebny dzień dla Waszyngtonu, ale to nie koniec naszych wysiłków. Chciałbym zapewnić, że możemy podjąć znaczące działania, by ograniczyć przemoc z użyciem broni o ile Amerykanie się nie poddadzą. (IAR)

Dodaj do playlisty

Prezydent USA zapowiedział, że podejmie działania administracyjne, które ograniczą przemoc.

- To był dość haniebny dzień dla Waszyngtonu, ale to nie koniec naszych wysiłków. Chciałbym zapewnić, że możemy podjąć znaczące działania, by ograniczyć przemoc z użyciem broni o ile Amerykanie się nie poddadzą. Nawet bez Kongresu moja administracja zrobi wszystko by zapewnić bezpieczeństwo obywatelom - mówił prezydent.

Przepisy, które przepadły w amerykańskim senacie, rozszerzały obowiązek sprawdzania przeszłości nabywców broni na te przeprowadzane w internecie i podczas targów broni. Do uchwalenia tych przepisów konieczne było 60 głosów w stuosobowym Senacie. Tymczasem za ustawą głosowało 54 senatorów, 46 było przeciw.