Co by było gdyby Krzysztof Kolumb nie dopłynął do Ameryki?
- Myślę, że Kolumb jest postacią na tyle interesującą i kontrowersyjną, że zawsze da się znaleźć na jego temat coś nowego - powiedział kpt. Krzysztof Baranowski, który postanowił podążyć śladem słynnego odkrywcy i odwiedzić miejsca, do których on dotarł.
2013-05-30, 07:00
Posłuchaj
30 maja 1492 r. Krzysztof Kolumb wyruszył w swą trzecią podróż do Ameryki. Sławny żeglarz odkrył kontynent, a przy okazji - coś jeszcze, cos czego na pewno się nie spodziewał.
O wyprawach Kolumba i podążaniu jego śladem Barbara Grębecka rozmawiała w lipcu 1989 r. z polskim żeglarzem, kpt. Krzysztofem Baranowskim w audycji "Śladami Kolumba - świat pod żaglami".
- Kolumb zaproponował królowi Portugalii, że dotrze do Indii z Lizbony lub z Kadyksu. Było to matactwo. Nie mógł do swego celu płynąć z tamtej strony, bo wówczas napotkałby przeciwne wiatry - podkreślił kpt. Baranowski.
Gość programu wyjaśnił, że dopłynąć do Indii, czy właściwie do Ameryki, czego Kolumb do końca życia nie był świadom, można tylko zwróciwszy się najpierw na południe na szerokość geograficzną wysp Kanaryjskich i dopiero stamtąd płynąć. - Tak właśnie postąpił Kolumb - mówił Baranowski. - Popłynął najpierw na południe i mógł dopiero płynąć dalej, korzystając ze sprzyjających wiatrów, pasatów.
REKLAMA
Odkrycie Kolumba
Pasat jest wiatrem stałym i ciepłym, wieje z siłą umiarkowaną. By mógł wiać, między znajdującymi się na Ziemi obszarami musi zajść różnica ciśnień, która z reguły wynika z różnicy nagrzania.
Co w tym dokonanym przez Kolumba odkryciu jest najważniejsze? – Na wytyczonym przezeń szlaku wszystkie wiatry wieją w tym samym kierunku – z północnego wschodu, co sprawia, że pogoda jest w tamtych stronach idealna – powiedział kpt. Baranowski. Dodał, że drogą na zachód, którą tym sposobem słynny podróżnik odkrył, podążali później wszyscy żeglarze świata.
Pomysł na nową trasę
- Co jednak skłoniło go do obrania właśnie takiego szlaku? - pytał kpt. Baranowski. - Prawdopodobnie pozostanie to tajemnicą. Wyraził przypuszczenie, że Kolumb, który często bywał u swego teścia, gubernatora nazwiskiem Perestrelli, właśnie w jego domu mógł natrafić na jakieś spoczywające w archiwach dokumenty, które pozwoliły mu uwierzyć, że płynąc na Zachód w odpowiednim miejscu, natrafi na ląd. - To Portugalia bowiem była pierwszym krajem zbierającym od swych kapitanów informacje, dzięki którym inni żeglarze mogli płynąć bezpiecznie - dodał gość Barbary Grębeckiej.
REKLAMA
Posłuchaj audycji o odkryciach Krzysztofa Kolumba.
REKLAMA