MŚ Moskwa: srebrna Anita Włodarczyk. "Czapki z głów"
To wielka sztuka. Przygotować formę na najważniejszy start w roku, na ten jeden dzień. I wtedy uzyskać najlepszy rezultat w sezonie, poprawić rekord życiowy, albo rekord kraju. Tak w Moskwie rzucała młotem Anita Włodarczyk. I choć nie udało się zdobyć złota, bo rywalka była jeszcze lepsza, to czapki z głów przed wicemistrzynią.
2013-08-17, 10:50
Wszystko o mistrzostwach świata w Moskwie w specjalnym serwisie Polskiego Radia - Mistrzostwa Świata w Moskwie.
Tomasz Majewski w konkursie pchnięcia kulą sobie nie poradził. Był szósty. Biorąc pod uwagę kłopoty zdrowotne oraz fakt, że też uzyskał swój najlepszy wynik w tym roku, w sumie nie było źle, choć sam zawodnik zadowolony nie był.
Kto by przypuszczał, że w dobie rozwiniętych technologii, satelitów zdolnych sfotografować z kosmosu poszczególne trawy na łące, o złotym medalu w pchnięciu kulą zdecydują zdjęcia przypadkowego fotografa.
David Storl, w najlepszej probie pchnął daleko poza 21 i pól metra, ale sędziowie uznali ze próba była spalona. Niemiec długo przekonywał ze nie maja racji. Zażądał zmierzenia odległości do czego miał prawo i dopiero zdjęcia zrobione przez jednego z fotografów potwierdziły, że to zawodnik ma rację a nie sędziowie. Późniejsze materiały video to potwierdziły. Gdyby Niemiec się zagapił, zostałby mu brązowy medal.
REKLAMA
Z mierzeniem czasu idzie sędziom w Moskwie znacznie lepiej. Karol Zalewski awansował do półfinału biegu na 200 metrów, bo na finiszu okazał się o 8 tysięcznych sekundy szybszy od rywala. Proszę sobie wyobrazić 8/1000 sekundy.
Jeszcze dwa dni i czas rozpocząć przygotowania do kolejnych mistrzostw. Za dwa lata w Pekinie.
Tomasz Gorazdowski (PR3) z Moskwy.
REKLAMA