Ostrzejsze przepisy antyaborcyjne? Decyzja w rękach posłów
W piątek rozstrzygną się losy obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny. Wprowadza on zakaz aborcji ze względu na wady genetyczne płodu.
2013-09-27, 08:34
Posłuchaj
Obowiązująca od 1993 roku ustawa dopuszcza aborcję w trzech przypadkach: gdy lekarz uzna, że ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby oraz gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.
W czwartek odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu. Za dalszymi pracami nad nim opowiedziały się Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska i PSL. PO, SLD I Ruch Palikota są przeciw. Kaja Godek, przedstawiając projekt w imieniu wnioskodawców - Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji" - podkreślała, że zgodnie z Konstytucją każdy jest równy wobec prawa, a mimo to dzieci są poddawane selekcji zdrowotnej przed urodzeniem.
Anna Bańkowska w Jedynce: aborcja nie jest dobra, ale nie powinna być zakazana
Projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży wprowadza zakaz tzw. aborcji eugenicznej, czyli w przypadkach, gdy występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu. Zebrano pod nim ponad 400 tys. podpisów.
REKLAMA
IAR/PAP/aj
REKLAMA