Graniczne konflikty azjatyckich gigantów
Problem nielegalnej imigracji i przygotowania do szczytu Partnerstwa Wschodniego to główne tematy drugiego dnia szczytu UE.
2013-10-25, 19:00
Posłuchaj
Pierwsze zagadnienie zostało wprowadzone do programu z powodu październikowej tragedii, w której zginęło kilkuset nielegalnych imigrantów. Statek, który przewoził ich z Afryki Północnej zatonął u wybrzeży włoskiej wyspy Lampedusy.
- Ta sytuacja wymaga szeregu działań. Moim zdaniem pierwszym krokiem powinna być współpraca z państwami, z których nielegalni emigracji przedostają się na teren UE, a więc np. z Egiptem, Libią i Tunezją. Tym krajom powinna zostać zapewniona pomoc finansowa, zarówno w kwestii uszczelniania granic, jak i rozwoju gospodarczego. Jeżeli tamtejsi obywatele będę mieli zapewnione możliwości funkcjonowania w swoim kraju, to wtedy będzie mniej osób, które zechcą uciekać na terytorium UE - stwierdził doktor Piotr Wawrzyk, europeista.
Dwaj azjatyccy giganci - Indie i Chiny - podpisały porozumienie dotyczące współpracy granicznej. Ten dokument ma pomóc w rozwiązaniu konfliktów granicznych, które trwają już od kilku wieków.
- Ciągną się od epoki kolonialnej. Największy problem wystąpił jednak w 1962 roku, kiedy to doszło do wojny indyjsko-chińskiej. Zakończyła się ona niekorzystnie dla Indii. Państwo straciło strategiczne miejsce - Aksai Chin – wyjaśnił doktor Adam Burakowski.
REKLAMA
Niedługo ukaże się książka „Indie – od kolonii do mocarstwa – 1857-2013”, której współautorem jest doktor Burakowski, a nad którą patronat objęło Polskie Radio.
PR 24/Anna Krzesińska
Polecane
REKLAMA