Sławomir Mrożek – wielki pisarz i trudny człowiek

Był jednym z najpopularniejszych polskich twórców i jednym z niewielu naprawdę znanych w świecie. Prozaik, dramaturg, rysownik, publicysta, krytyk teatralny, autor scenariuszy i reżyser filmowy – to wszystko Mrożek.

2013-11-01, 16:07

Sławomir Mrożek – wielki pisarz i trudny człowiek
. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk ZDJĘCIE ARCHIWALNE

Posłuchaj

1.11.2013 Magłorzata I. Niemczyńska o Sławomirze Mrożku
+
Dodaj do playlisty

Sławomira Mrożka można porównać do bohatera jego minipowieści „Ucieczka na południe", a mianowicie Chudego, które niby widuje się wszędzie, ale niewystarczająco blisko. Czy istnieje zatem szansa na zbliżenie się do niego? Można tego dokonać przez ludzi, którzy odcisnęli na nim piętno swojej osobowości, inteligencji, uczuć. Jest to możliwe także dzięki miejscom, które zatrzymały go na chwilę w jego życiu wiecznego emigranta. Mniej znanym epizodom z życia Sławomira Mrożka poświęcona jest książka-portret „Striptiz neurotyka” Małgorzaty Niemczyńskiej.

- Fascynacja Mrożkiem jest bardzo złożona, ponieważ nie spędziłabym z żadnym innym mężczyzną tylu nocy cieleśnie i duchowo jak właśnie z nim. Pisałam tę książkę przede wszystkim nocami. Istnieje rysunek Mrożka, który jest reprezentatywny dla tego, co mnie właśnie w Mrożku „kręci”. Na tej ilustracji jeden z jego charakterystycznych ludzików o wielkim nosie pyta drugiego o cel życia. Odpowiedź została udzielony szeptem na ucho i ten pierwszy aż podskoczył ze zdumienia i krzyczy: niemożliwe! Moim zdaniem znajduje się w tym kwintesencja pisania Mrożka – opowiadała w PR24 Małgorzata I. Niemczyńska , autorka biografii Sławomira Mrożka „Striptiz neurotyka”.

Opublikowana biografia autorstwa Małgorzaty Niemczyńskiej zdecydowanie nie jest laurką dla Sławomira Mrożka. W rozmowie z tak wielkim artystą trudno nie czuć presji i pewnego napięcia.

- Na pewno byłam trochę onieśmielona i nie będę udawała kogoś, kim nie jestem. Jednak cały czas miałam świadomość, że Mrożek jest człowiekiem, tylko i aż. Dzięki temu udało mi się podejść do niego bez bałwochwalstwa, które obserwuje u innych osób mierzących się z tematem Mrożka. Paradoksalnie udało mi się uchwycić mistrza z racji różnicy wieku, ponieważ nie dorastałam równolegle z ukazywaniem się jego dzieł – mówiła Gość PR24 .

REKLAMA

„Striptiz neurotyka” kończy wywiad z bohaterem książki. Jeden z ostatnich, jakiego udzielił. To mocny zapis odchodzenia pisarza, który, jak się zdaje, zdążył rozstrzygnąć spór o samego siebie wiedziony przez Sławomira Mrożka z Mrożkiem Sławomirem.

PR24/Grzegorz Maj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej