Spotkanie Merkel-Kaczyński. "To była rozmowa w dobrej atmosferze"

- To była rozmowa osób, które się znają i są w stanie ze sobą rozmawiać - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po wtorkowym spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

2017-02-07, 22:05

Spotkanie Merkel-Kaczyński. "To była rozmowa w dobrej atmosferze"
Spotkanie Merkel-Kaczyński. Foto: Twitter/PiS

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński po spotkaniu z Angelą Merkel/IAR
+
Dodaj do playlisty

Prezes PiS poinformował, że rozmowa dotyczyła m.in. Brexitu i przyszłości UE.

Jarosław Kaczyński dodał, że w jego spotkaniu z kanclerz Niemiec uczestniczyli także doradcy Merkel oraz europosłowie PiS Ryszard Legutko i Zdzisław Krasnodębski, którzy - zaznaczył prezes PiS - "są zaangażowani od jakiegoś czasu w rozmowy polsko-niemieckie". - Ta rozmowa była więc drugą, pierwsza odbyła się w lecie, trwała dosyć długo - zaznaczył Kaczyński.

"

Jarosław Kaczyński Wydaje mi się, że ta dzisiejsza wizyta pani kanclerz przyniesie dobre rezultaty

Jak dodał, wtorkowa rozmowa "podobnie jak i ta poprzednia była poświęcona przyszłości Unii Europejskiej, sprawie Brexitu i tego, "co robić po Brexicie, i jak prowadzić negocjacje". - Była to rozmowa w dobrej atmosferze - powiedział prezes PiS.

Polityk podkreślił, że rozmawiał już Angelą Merkel jako szefową CDU, zanim jeszcze została kanclerzem Niemiec.

REKLAMA

Prezes PiS poinformował, że będą dalsze kontakty. - Wydaje mi się, że ta dzisiejsza wizyta pani kanclerz przyniesie dobre rezultaty - zaznaczył Kaczyński.

Co po Brexicie?

Ryszard Legutko pytany o tematy rozmowy, także powiedział, że głównie dotyczyła ona przyszłości UE i jej ustroju. - Główna sprawa to jest przyszłość Unii Europejskiej po Brexicie i po ujawnieniu się tych mocnych ruchów odśrodkowych przed wyborami we Francji - mówił europoseł.

"

Ryszard Legutko I tu stanowisko pana prezesa było wyraźne, że trzeba jednak przyjrzeć się tym traktatom, uszczelnić, że te wszystkie ruchy odśrodkowe, które w tej chwili są jednak w dużym stopniu wynikiem błędów popełnianych przez Unię i takiego odchyłu centralistycznego, który alienuje całe grupy i środowiska

- I tu stanowisko pana prezesa było wyraźne, że trzeba jednak przyjrzeć się tym traktatom, uszczelnić, że te wszystkie ruchy odśrodkowe, które w tej chwili są jednak w dużym stopniu wynikiem błędów popełnianych przez Unię i takiego odchyłu centralistycznego, który alienuje całe grupy i środowiska - powiedział PAP Legutko.

- Unia Europejska nie może się opierać na strachu, bo to taki teraz jest pomysł niektórych krajów, by tak utrudnić Anglikom wyjście z UE, by żaden inny kraj nie odważył się wyjść. Więc pan prezes mówił, że Unia nie może opierać się na strachu lecz na zaufaniu i stosunkach partnerskich - podkreślił eurodeputowany.

REKLAMA

Zwiększona rola Rady Europejskiej

Według Legutki, kanclerz Niemiec "natomiast tak z obawą mówiła o możliwości otwarcia traktatów". - Choć jednocześnie - trzeba to odnotować - mówiła, że jeśli miałoby do tego dojść, to powinno być to przygotowane i muszą być już wcześniej gotowe ustalenia i dopiero wtedy może być ewentualnie czas na konwent - zaznaczył.

Pytany, czy w czasie rozmowy padły propozycje dot. kwestii obronności lub czy był poruszany temat polityki historycznej, Legutko zaprzeczył. - Nie, to było raczej o roli Komisji (Europejskiej), to były takie ustrojowe powiedziałbym rozważania, natury ustrojowej, o ustroju Unii Europejskiej - podkreślił europoseł.

Na pytanie czy Jarosław Kaczyński zaproponował coś w tej kwestii odparł: - Tak, zwiększoną rolę Rady (Europejskiej) i jednak jakoś trzymanie w ryzach Komisji Europejskiej, która nie może zastępować parlamentów i rządów, trzymanie się zasady pomocniczości, która kiedyś była szanowana, a teraz jest notorycznie łamana - relacjonował Legutko.

Pytany czy kanclerz Merkel zgodziła się z tym stanowiskiem, podkreślił, że "nie zaprzeczyła, oddając sprawiedliwość zasadzie pomocniczości". - Natomiast rzecz przesunęła na ewentualną dyskusję. Sprawa dotyczyła bardziej kalendarza. Wiadomo, że kalendarz jest też sprawą trudną, ale ponieważ to nie jest pierwsze spotkanie pana prezesa Kaczyńskiego, parę miesięcy temu odbyło się również, to ja dostrzegam tu niewielką zmianę stanowiska pani kanclerz, że trzeba jednak rozmawiać o zmianach w Unii - zaznaczył Legutko.

REKLAMA

Angela Merkel, która przebywała we wtorek z jednodniową wizytą w Warszawie spotkała się wcześniej z premier Beatą Szydło, prezydentem Andrzejem Dudą, szefami PO i PSL Grzegorzem Schetyną i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, a także z przedstawicielami mniejszości niemieckiej.

Rozmowy z opozycją

Władysław Kosiniak - Kamysz mówił, że wśród wielu poruszanych tematów poruszanych podjęto sprawę sytuacji w Polsce i wyborów samorządowych. Prezes PSL pytany przez dziennikarzy powiedział, że kanclerz Niemiec nie jest zaniepokojona. - Niepokoju nie widziałem u pani kanclerz - odpowiedział lider PSL.


Powiązany Artykuł

szydło merkel 1200 pap.jpg
Angela Merkel spotkała się z Beatą Szydło. "Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem"

Szef ludowców dodał, że podczas rozmowy zwrócił uwagę na prawa Polaków w Niemczech do nauki języka polskiego, a także na budowę Gazociągu Północnego 2. Prezes PSL podkreślił, że solidarność powinna być "dwukierunkowa", bo jeśli Niemcy oczekują od Polski solidarności w sprawie migrantów, to Polska oczekuje solidarności w sprawie bezpieczeństwa energetycznego.

Dobrze poinformowana

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna powiedział, że Angela Merkel dobrze orientuje się w sytuacji politycznej w Polsce. - Ma bardzo dobrą wiedzę pani kanclerz Merkel odnośnie sytuacji w Polsce, o wyborach samorządowych, o naszej obecności w sejmikach w całym kraju - zaznaczył Grzegorz Schetyna.

REKLAMA

Przewodniczący PO wskazał na problem ws. uchodźców i konieczność wsparcia Polski w uszczelnianiu wschodniej granicy przez unijną agencję Frontex.

Grzegorz Schetyna podkreślił, że w ostatnim czasie nasiliły się próby przekraczania wschodniej granicy Polski, która jest granicą zewnętrzną Unii Europejskiej, przez nielegalnych migrantów z Dalekiego Wschodu.

Politycy polskiej opozycji w rozmowach poruszali między innymi sprawę Brexitu, czy problemy polskich plantatorów buraka cukrowego, którzy mają problem z kontraktowaniem w cukrowniach mieszczących się w Polsce, a należących do niemieckich firm.

zi

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej