Dlaczego Komorowski nie chciał ustanowić nowego święta? "Bo się wtedy urodził"
- Rocznice tak naprawdę są nieważne. Ważne jest, aby wykorzystując je jako pretekst, mówić o wartościach. Chodzi o to, aby demokracja przetrwała - mówił w Polskim Radiu 24 Jacek Michałowski, były opozycjonista w PRL i szef Kancelarii Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.
2024-10-14, 22:30
Ruszyła zbiórka podpisów pod Obywatelską Inicjatywą Ustawodawczą 4 Czerwca, której celem jest ustanowienia nowego święta państwowego – 4 Czerwca Świętem Wolności i Praw Obywatelskich.
Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 dyskusja na ten temat tak naprawdę rozpoczęła się w 2009 roku. - Pierwszy raz zebrała się wtedy w tym celu grupa osób i organizacji, m.in. Projekt Polska i Fundacja im. Batorego. W 2014 roku, gdy pracowałem w Kancelarii Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, byliśmy o krok od tego, żeby ustanowić 4 czerwca świętem narodowym. Namawialiśmy do tego Bronisława Komorowskiego. Prezydent jednak się nie zgodził, bo on urodził się 4 czerwca. Powiedział, że byłoby głupio, gdyby on to zaproponował - powiedział Jacek Michałowski.
Posłuchaj
Pomysł został powtórzony 12 września 2024 roku, w 35. rocznicę powołania rządu pierwszego niekomunistycznego premiera Tadeusza Mazowieckiego. - Przez ostatnie osiem lat niezbyt wiele mówiło się na ten temat. Okrągły Stół był wyklęty, choć cały świat nam tego zazdrościł. Umowy doprowadziły do wyborów, a potem rzeczywistość zaczęła przyspieszać. Nawet jeśli coś ustalono w Magdalence, nie wiem co, to i tak wszystko potoczyło się inaczej. Od 6 lat w ramach Inicjatywy 30. Rok Wolności prowadzimy warsztaty dla młodzieży, w których rozmawiamy o wartościach, które cały czas są istotne. Rozmawiamy z młodzieżą o tym, że będą one również ważne w przyszłości. Rocznice tak naprawdę są nieważne. Ważne jest, aby wykorzystując je jako pretekst, mówić o wartościach. Chodzi o to, aby demokracja przetrwała - stwierdził Michałowski.
4 czerwca 1989 roku na mocy porozumień między władzami PRL i opozycją odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Zwycięstwo "Solidarności" otworzyło nową epokę w najnowszych dziejach Polski oraz doprowadziło do upadku komunizmu w Europie Środkowej.
REKLAMA
* * *
Audycja: Pomówmy o tym
Prowadzący: Paweł Wojewódka
Gość: Jacek Michałowski (były opozycjonista)
Data emisji: 14.10.2024
Godzina emisji: 21.06
PR24
REKLAMA