Mentzen odpuścił debatę w Końskich. "Nieobecni nie mają głosu"

• Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia 24 "Gra o Pałac" w poniedziałek (14.04) o godz. 8:33 był Robert Stępowski (ekspert ds. marketingu politycznego).
  

W piątek w Końskich odbyły się dwie debaty. Pierwszą zorganizowała Telewizja Republika, drugą - sztab Rafała Trzaskowskiego. Początkowo kandydat Koalicji Obywatelskiej miał debatować tylko z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Karolem Nawrockim. Po protestach innych kandydatów - głównie Szymona Hołowni - zmieniono jednak formułę debaty i zaproszono do niej wszystkich chętnych kandydatów na prezydenta.

Posłuchaj

Ekspert ds. marketingu politycznego Robert Stępowski gościem Rocha Kowalskiego (Gra o Pałac) 15:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Wydaje mi się, że jeśli chodzi o samego marszałka Hołownię, chodziło przede wszystkim o to, żeby zaistnieć w tej kampanii wyborczej. Tutaj miało walczyć tych dwóch największych, najważniejszych kandydatów, natomiast cała reszta miała się nie liczyć - ocenił Robert Stępowski. Ekspert uważa, że Hołownia, który "wbił" się na debatę, w ten sposób rzucił też rękawicę innym kandydatom, a przede wszystkim popsuł szyki Rafałowi Trzaskowskiemu.

Mentzen straci

Robert Stępowski ocenił też, że Sławomir Mentzen, który nie pojawił się w Końskich, straci na tym. - Nieobecni nie mają głosu, ale z drugiej strony, widzimy też w różnych sytuacjach, wywiadach, że Sławomir Mentzen nie bardzo sobie radzi z trudnymi pytaniami. Dużo lepiej mu wychodzą te jego wiece wyborcze, na których on wychodzi i to on tylko jednostronny komunikat przekazuje wyborcom - powiedział.

Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że nie przekonują go tłumaczenie Mentzena. Stępowski uważa, że gdyby kandydat Konfederacji naprawdę chciał, to dałby radę przyjechać na debatę do Końskich.

Źródło: Polskie Radio 24/paw/kor