W obliczu tragedii
Jeszcze w tym roku ma wyruszyć wyprawa na Broad Peak celem odnalezienia ciał polskich himalaistów, którzy zaginęli przy zejściu z niezdobytego dotąd zimą szczytu i zostali uznanych za zmarłych. Jak żyć po nagłej utracie bliskiej osoby? Gościem PR24 była Olga Morawska, wdowa po himalaiście, założycielka fundacji „Nagle sami”.
2013-03-12, 15:00
Posłuchaj
Olga Morawska wdowa po himalaiście
Dodaj do playlisty
Olga Morawska, foto:PR24/PJ
- Z reguły narzeka się na partnera, ponieważ nie zrobił zakupów, ponieważ nie miał czasu dla dzieci lub nie poszedł z nami na jakieś przyjęcie. W moim przypadku też były tego typu rozpacze, ale nie góry. Doskonale rozumiałam pasję mojego męża. Alpiniści byli bohaterami mojej młodości. Po co chodzimy w góry? Miałam okazję być dwukrotnie w himalajach i panuje tam niesamowity spokój. Na co dzień żyjemy bardzo szybko, cały czas jesteśmy pod komórką, internetem i zawsze się gdzieś spieszymy. Przejście z tego strasznego dygotu, w którym funkcjonujemy do spokoju, który panuje w górach jest trudne, ale jak już się to zrobi, to nagle można zastanowić się nad sobą i sensem życia - mówiła Olga Morawska w studiu PR24.
PJ
REKLAMA