Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje Mirosław Oczkoś

Posłuchaj

24.07.14 Mirosław Oczkoś „Wizerunek w oczach opinii światowej wyraźnie się pogorszył (…)”

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W Strasburgu zapadł dzisiaj jeszcze nieprawomocny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który orzekł, że Polska wielokrotnie złamała Konwencję Praw Człowieka dopuszczając do zaistnienia na terenie Mazur tajnych więzień CIA, w których doszło do tortur i nieludzkiego traktowania Abu Zubajdy oraz Abd al-Rahim al-Nashiriego.

Utrata wizerunku

Niewątpliwie wyrok ten jest niezwykle wstydliwy dla Polaków, jak również dla całego wymiaru sprawiedliwości w Polsce, którą Trybunał oskarża również o opóźnianie śledztwa ws. więzień CIA oraz nieprzekazanie mu akt sprawy. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Wojciechowski twierdzi, że Polska nie przekazała stosownej dokumentacji Trybunałowi, albowiem ten nie zagwarantował ich tajności. Niezależnie od tłumaczeń, Polska jednak i tak zapłaci twarzą za wyrok.

– Niezależnie od tego, jakie będą prawne konsekwencje wyroku, te wizerunkowe już są. My cokolwiek nie powiemy, już to nie będzie wiarygodne. Z wizerunkiem jest tak, że buduje się go bardzo długo, a traci bardzo szybko – twierdził Mirosław Oczkoś ekspert od spraw wizerunku ze Szkoły Głównej Handlowej

Inni sojusznicy CIA

Agencja Informacyjna Reutera twierdzi, że czas już zwiększyć presję na USA, by ujawniła prawdę o globalnym programie Extraordinary Rendition, który polega na międzypaństwowym transferze więźniów w sposób tajny. Świat domaga się, by CIA ujawniło wszystkich swoich sojuszników, nie tylko Polskę.

– Najbardziej z tego orzeczenia cieszy się Władimir Putin, bowiem może sobie teraz pozwolić na nacisk na Stany Zjednoczone. I to jest piękna technika kompensacji. Barack Obama zapowiadał w pierwszej kampanii prezydenckiej, że zlikwiduje Guantanamo; nie uczynił tego. A przecież przez to świat wcale nie jest bezpieczniejszy – podkreślał Komentator PR24.

PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz