Wydarzenia tygodnia komentuje Mirosław Oczkoś

Szczyt Unii Europejskiej prowadzony przez Donalda Tuska, doroczna konferencja prasowa Władimira Putina, wojna o kilometrówki, rozwój PiS oraz perspektywy Twojego Ruchu. To główne tematy tygodnia, które w Polskim Radiu 24 komentował Mirosław Oczkoś ze Szkoły Głównej Handlowej

2014-12-21, 10:41

Wydarzenia tygodnia komentuje Mirosław Oczkoś
Mirosław Oczkoś. Foto: PR24/MS

Posłuchaj

21.12.14 Mirosław Oczkoś „Mimo że Rosjanie są przyzwyczajeni do tego, że podaje im się pewną papkę informacyjną, to zaczynają się zastanawiać nad sytuacją w Rosji, dlatego Putinowi jest ciężko utrzymać dobrą minę do złej gry (…)”
+
Dodaj do playlisty

Nowy przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk po raz pierwszy poprowadził szczyt Unii Europejskiej. Obrady 28 przywódców, zakończone już w pierwszym dniu, przez jednych uznawane są za sfinalizowane zbyt szybko, przez innych za przeprowadzone bardzo sprawnie.

– To pierwsze przetarcie Donalda Tuska jako prezydenta Europy. W komentarzach zagranicznych opinie są wybalansowane. Z jednej strony komentatorzy są zdania, że to szczyt, który choć nie rozwiązywał wielu rzeczy, to zostały przeprowadzone różne opcje. Z drugiej strony niektórzy mówią, że to raczej takie „cztery minus”. W Polsce zaś opinie są skrajne – powiedział w Polskim Radiu Mirosław Oczkoś.

Doroczna konferencja prasowa Władimira Putina

W Moskwie odbyła się doroczna konferencja prasowa, na którą akredytowanych zostało 1,2 tys. dziennikarzy rosyjskich i zagranicznych. Władimir Putin, prezydent Rosji omawiał m.in. sytuację ekonomiczną kraju, ale mówił też o sytuacji międzynarodowej.

– Władimir Putin wyglądał na przygaszonego. Rosja jest pod ścianą i ciężko jest uśmiechać się do ludzi i mówić, że jest OK, skoro oni widzą, że tak nie jest. Putinowi było ciężko utrzymać dobrą minę do złej gry i to było widoczne – podkreślał komentator PR24.

REKLAMA

Wojna o kilometrówki

Trwa rozliczanie kilometrówek, czyli przejazdów służbowych prywatnym samochodem marszałka Sejmu, Radosława Sikorskiego. Były minister spraw zagranicznych nie jest odosobnionym przypadkiem w kwestii prawdopodobnego nadużywania środków sejmowych do celów prywatnych. O przesadne wykorzystywanie kilometrówek podejrzany jest także marszałek Marek Kuchciński.

– Sprawą marszałka, czyli nominalnie drugiej osoby w państwie, zawsze warto się zajmować. Jednak na usta ciśnie się powiedzenie: „Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień”. Z drugiej strony można zaryzykować stwierdzenie, że to system jest chory. Polaków jednak bardziej boli to, że to wygląda na takie drobne geszefciarstwo. Ci posłowie wychodzą na drobnych cwaniaczków, a my tego nie lubimy – podkreślał gość PR24.

Mirosław Oczkoś komentował również rozwój Prawa i Sprawiedliwości oraz perspektywy Twojego Ruchu.

PR24/ dds

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej