Liga Mistrzów: Wspaniały Bayern! Koniec Barcelony!?
Takiego wyniku nie spodziewał się nikt, a już na pewno kibice i piłkarze Barcelony. Był to czwarty mecz pomiędzy tymi drużynami na stadionie w Monachium. Mimo wielu nadziei, Barcelonie znowu nie udało się pokonać „Bawarczyków”. Dwie przegrane i dwa remisy - taki jest rezultat meczy pomiędzy tymi drużynami.
2013-04-24, 09:00
Posłuchaj
Mówi się, że Bayern wczorajszą wygraną już zapewnił sobie wejście do Finału Ligi Mistrzów. Według hiszpańskich mediów, trzy bramki zdobyte przez zwycięzców nie powinny zostać uznane. Nie zmienia to jednak faktu, że wygrana nadal byłaby po stronie Bawarczyków. Mimo wszystko każda, nawet najlepsza drużyna ponosi kiedyś swoją porażkę i to właśnie wczoraj dopadło Barcelonę, która już na wstępie odpadła z walki o finał.
- Odnoszę wrażenie, że wszyscy mają pretensje do Barcelony, wieszczą jej koniec jako zdobywcy pucharu Europy. W tym sezonie na pewno tak. Ale nie Barcelony jako klubu, bo to nadal będzie wspaniała drużyna. Ma ona w dalszym ciągu swoją wizję rozwoju. Drużyna w przeciągu sześciu lat 5 razy grała w półfinałach Ligi Mistrzów. Jeśli ktoś uważa, że to nie jest wielki klub to jest w dużym błędzie – powiedział Gość PR24, Andrzej Janisz z redakcji sportowej Polskiego Radia.
„Koszmar”, „Najsmutniejsza noc”, „Kosmiczna porażka”, „Największe baty” – to tylko niektóre z tytułów pojawiających się dziś w hiszpańskiej prasie.
- Bayern przespacerował się po Barcelonie. Nawet błędy popełnione przez sędziego nie usprawiedliwiają beznadziejnej gry piłkarzy. Jedynie co zostaje drużynie, to zagrać z honorem 1 maja na Camp Nou” – komentowała nagłówki w prasie Ewa Wysocka, korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie.
- Bayern udowodnił, że jest od nas silniejszy. Rywale wygrywali z nami w każdym aspekcie gry – przyznał po meczu Leo Messi. W rewanżu nie mamy nic do stracenia. Wyjdziemy na boisko z zamiarem zrobienia wszystkiego, żeby awansować. Wierzę, że się podniesiemy. Jeżeli nie teraz, to w przyszłym sezonie - stwierdził Argentyńczyk.
PR24