Pieniądze muzułmańskie czy arabskie?
Coraz częściej słyszymy o angażowaniu się arabskich „Szejków” w zachodnie przedsiębiorstwa. Jednak czy pieniądze „arabskie” są tym samym, czym są fundusze „muzułmańskie”? Okazuje się, że terminy nie są tożsame.
2014-10-07, 18:17
Posłuchaj
Katarzyna Czupa z Centrum Inicjatyw Międzynarodowych w Polskim Radiu 24 tłumaczyła, na czym polega bankowość muzułmańska.
– W muzułmańskim sektorze finansowym nie ma czegoś takiego jak kredyt. Tamtejsza bankowość przybiera formę inwestowania – przedsiębiorcy nie ubiegają się o pożyczkę, a proponują bankowi wejście w inwestycję – wyjaśniał Gość PR24.
Tym samym bank zostaje współudziałowcem w inicjatywie, partycypując w przyszłych zyskach. Katarzyna Czupa podkreślała także, że bankowość muzułmańska jest całkowicie zgodna z prawem koranicznym.
– Od tradycyjnej – zachodniej – bankowości odróżnia ją to, że nie jest oparta na stopie procentowej, którą uznaje się za niemoralną – porównuje się ją do lichwy – mówił Gość PR24.
REKLAMA
PR24
REKLAMA