Arktyka – lodowy skarb
Arktyka, za sprawą topnienia pokrywającego ją lodu, posiada ogromne znaczenie gospodarcze i polityczne. Jej potencjał jest ogromny głównie ze względu na znajdujące się tam złoża ropy i wielu cennych minerałów. Prof. dr hab. Piotr Głowacki, kierownik Polskiej Stacji Polarnej na Spitsbergenie oraz dr Michał Łuszczuk, członek Komitetu Badań Polarnych mówili w Polskim Radiu 24 o rozwoju Arktyki.
2015-04-12, 18:21
Posłuchaj
Już dziś trwa wyścig firm, które chcą skorzystać na zmianach klimatycznych. Lapońska Izba Przemysłowa przewiduje, że do 2020 roku wartość inwestycji w Arktyce wyniesie ponad 150 mld euro. Odpowiedzią na zainteresowanie tymi północnymi, polarnymi terenami jest tworzone właśnie Europejskie Centrum Informacji o Arktyce, jak i istniejąca już od 1996 roku Rada Arktyczna, która popularyzuje informacje dotycząca stopnia zmian klimatycznych obserwowanych w Arktyce.
– Potencjalnie wskazuje się na różne obszary Arktyki, w których człowiek mógłby rozwinąć swoją aktywność związaną z eksploatacją obszarów morskich, czyli poszukiwaniem złóż mineralnych, surowców energetycznych i naturalnych – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Michał Łuszczuk z Zakładu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Warto zauważyć, że Polacy od wielu lat prowadzą w Arktyce prace badawcze, a ich osiągnięcia naukowe są bardzo cenione w świecie.
– Od 58 lat Polacy mają stałą stację polarną na Spitzbergenie, która ma najdłuższą tradycję jeśli chodzi o działania badawcze. Charakteryzuje się też świetną lokalizacją – jako jedyna znajduje się bowiem w Parku Narodowym. W Unii Europejskiej mówi się, że spełnia ona najwyższe normy europejskiej – powiedział na antenie Polskiego Radia 24 prof. dr hab. Piotr Głowacki z Instytutu Geofizyki PAN.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA