Bilans po roku od podpisania klimatycznych „Porozumień paryskich”

Mija dokładnie rok od podpisania tzw. „Porozumień paryskich”, czyli międzynarodowa konwencja dotycząca klimatu. O tym, ile z założeń dokumentu udało się wprowadzić w życie po roku mówił w Polskim Radiu 24 dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na Rzecz Ekorozwoju.

2016-12-12, 15:25

Bilans po roku od podpisania klimatycznych „Porozumień paryskich”
fot.EPA/JOSE RODRIGUEZ

Posłuchaj

12.12 Andrzej Kassenberg: jeśli przekroczymy wzrost temperatury o 2 stopnie Celsjusza, to będzie już za późno na przeciwdziałanie i słono za to zapłacimy
+
Dodaj do playlisty

Jak wspominał gość Polskiego Radia 24, przyjęciu „Porozumień paryskich” towarzyszył rok temu spory entuzjazm. – Nastąpił przełom, ponieważ 195 krajów zgodziło się podpisać dokument. Nawet kraje, które wcześniej w tym nie uczestniczyły, jak Stany Zjednoczone, się zgodziły. Wszystko za sprawą zmienionego podejścia – teraz każdy kraj dobrowolnie zobowiązywał się o ile ograniczy emisję gazów cieplarnianych – mówił Andrzej Kassenberg.

Według Kassenberga konieczne jest przekucie entuzjazmu w czyny - Ważne jest teraz, by konwencja nie pozostała tylko na papierze oraz by ograniczyć „kreatywną statystykę”. Każdy kraj patrzy na sprawę z punktu widzenia swojej gospodarki i stara się przyjąć rozwiązania najkorzystniejsze dla siebie. Wszyscy jednak zauważają potrzebę ograniczania i solidarności – tłumaczył gość Polskiego Radia 24.

Andrzej Kassenberg wyjaśniał w jaki sposób państwa zamierzają się zmuszać nawzajem do realizacji postanowień. - Nie ma odgórnych kar dla krajów, które nie dotrzymają zobowiązania, ale porozumieniom towarzyszą silne poczucie odpowiedzialności moralno-etycznej. Ponadto są budowane instrumenty finansowe, które mogą łagodnie zmuszać do wypełniania postanowień – powiedział Kassenberg.

O negatywnych skutkach braku przeciwdziałania zmianom klimatu mówił raport Banku Światowego. Według ustaleń instytucji, jeśli nie wydamy 1-2 proc. PKB na przeciwdziałanie zmianom klimatu, to straty mogą sięgać 15-20 proc PKB. - To może oznaczać, że będą występować ekstremalne susze, powodzie, huragany, które spowodują znaczące straty ludzkie, materialne, przyrodnicze – mówił gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Jak podkreślał Andrzej Kassenberg, porozumienia stanowią też szansę dla rozwoju gospodarczego. – Porozumienia paryskie to istotny impuls dla gospodarki światowej. Paryż pokazał drogę rozwoju niskoemisyjnego. Dzisiaj te „zielone technologie”, bezwęglowe to najszybciej rosnący rynek, co roku wydaje się na nie od 3 do 5 bilionów dolarów. Państwa będą chciały szybko zająć silną pozycję na tym rynku – powiedział Kassenberg.

Gospodarzem programu był Jakub Kukla.

Polskie Radio 24/kk

_____________________

REKLAMA

Data emisji: 12.12.2016

Godzina emisji: 14.18


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej