Cała Polska świętowała?

Podczas zorganizowanego w Warszawie Marszu Niepodległości doszło do burd sprowokowanych przez chuliganów, którzy nie brali bezpośredniego udziału w manifestacji. W wyniku starć agresorów z policją zostało rannych kilkadziesiąt osób – większość z nich stanowią funkcjonariusze.

2014-11-12, 16:25

Cała Polska świętowała?

Posłuchaj

12.11.14 Dr hab. Rafał Pankowski: „Taki schemat powtarza się co roku (…)”
+
Dodaj do playlisty

11 listopada to dzień, w którym Polacy powinni świętować powrót Ojczyzny na mapę Europy i świata. Tymczasem w ostatnich latach obchody rocznicy odzyskania niepodległości coraz bardziej antagonizują społeczeństwo. Po raz kolejny w trakcie Marszu Niepodległości doszło do ulicznych burd.

– To bardzo smutna sprawa – nie po raz pierwszy doszło do tego typu incydentu. Już od kilku lat mamy do czynienia z przypadkami agresji i przemocy podczas Marszu Niepodległości, który pod wieloma względami można nazwać „Marszem Nienawiści” – mówił w Polskim Radiu 24 dr hab. Rafał Pankowski, socjolog z Collegium Civitas, redakcja magazynu „Nigdy Więcej”.

Zdaniem Gościa PR24 zamieszki, które miały miejsce na Saskiej Kępie, można było przewidzieć.

– Taki schemat powtarza się co roku – marsz organizowany przez środowiska skrajnie nacjonalistyczne przyciąga określone grupy. W tym przypadku są to pseudokibice, których nastawienie jest agresywne – oceniał dr hab. Rafał Pankowski.

REKLAMA

Rafał
Rafał Pankowski/fot.PR24/MS

Socjolog stwierdził na antenie Polskiego Radia 24, że należałoby się zastanowić, czy organizowanie inicjatyw podobnych do Marszu Niepodległości ma jakikolwiek sens.

– W sytuacji, kiedy po raz kolejny podczas danej imprezy dochodzi do aktów agresji, trzeba zadać pytanie o to, czy takie wydarzenie powinno się w ogóle odbywać – mówił zastępca redaktora naczelnego magazynu „Nigdy więcej”.

PR24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej