Biedniejsze OFE, bogatszy ZUS
Zeszłoroczne zmiany w Otwartych Funduszach Emerytalnych nadal wzbudzają kontrowersje. 3 lutego 2014 roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych trafi ponad połowa aktywów zgromadzonych w OFE. Tymczasem Prezydent RP – Bronisław Komorowski – skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
2014-02-03, 15:52
Posłuchaj
Przeniesienie części aktywów zgromadzonych w OFE do ZUS-u to bardzo duża operacja finansowa.
- Z OFE do ZUS-u trafią aktywa o wartości 150 miliardów złotych. To kwota bliska połowy budżetu państwa. Łatwo sobie wyobrazić, że to bardzo skomplikowana operacja. Zwłaszcza, że kilka podmiotów – jakimi są Otwarte Fundusze Emerytalne – musi wykazać Skarbowi państwa, jakie papiery wartościowe i obligacje oddaje – powiedział w PR24 Paweł Cymcyk, analityk finansowy.
Oszczędności w OFE
Przekazanie ponad połowy środków zgromadzonych w OFE do ZUS-u, spowoduje uszczuplenie oszczędności każdego, kto odkładał w funduszu pieniądze na emeryturę.
- Aktywa zgromadzone przez nas w Otwartych Funduszach Emerytalnych na indywidualnych kontach zostaną pomniejszone o połowę. Cześć ludzi powie, że te pieniądze i tak były wirtualne, bo nie można ich było wypłacić. Były gromadzone jednak na poczet przyszłej emerytury – dodał Gość PR24.
REKLAMA
Brak stabilizacji
Dotychczas Otwarte Fundusze Emerytalne nastawione były na zrównoważony zysk.
- Przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do tego, że OFE to fundusze zrównoważone, celujące w zarobek rzędu 5-7 procent w skali roku. Najbliższe dwa lata powinny wykazać większą zmienność. Skala wahań tych wartości będzie dużo większa. Dla osób ceniących sobie stabilność nie będzie to komfortowa sytuacja – podsumował Paweł Cymcyk.
PR24/MP
REKLAMA